Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 4 października 2024 12:22
Reklama KD Market

Areszt za aranżowanie małżeństw dla "zielonej karty"

17 tys. dolarów – tyle od nielegalnych imigrantów pobierała para aranżująca fikcyjne małżeństwa dla zielonej karty. Oszukańcy proceder został zdemaskowany przed kilkoma dniami przez śledczych z Chicago.

/a> fot. ICE.gov/ Federalni agenci zatrzymali parę aranżującą fikcyjne małżeństwa dla "zielonej karty"


Według prokuratury 60-letnia Teresita Zarrabian Des Plaines i 41-letni Michael Smith z Bellwood zaaranżowali co najmniej cztery małżeństwa obywateli USA z nielegalnymi imigrantami, którzy dzięki zawarciu związku małżeńskiego mieli otrzymać status rezydenta USA. Para została oskarżona m.in. o spiskowanie w celu zawarcia fałszywego związku małżeńskiego oraz oszustwa wizowe. 60-latka z Des Plaines dodatkowo usłyszała zarzuty utrudniania śledztwa po tym, jak usiłowała nakłonić świadków do odmowy składania zeznań.

Podczas wstępnej rozprawy sądowej ani Zarrabian ani Smith nie przyznali się do stawianych ich zarzutów.

Nielegalny proceder rozpoczął się w 2005 roku,  kiedy do zajmującej się poradnictwem imigracyjnym firmy Zarrabian and Associates z Arlington Heights zgłosiła się nielegalna imigrantka prosząca o pomoc w zalegalizowaniu statusu imigracyjnego. Właścicielka agencji zaproponowała jej fikcyjne małżeństwo z Michaelem Smithem. Zarrabian za zaaranżowanie związku zainkasowała 17 tys. dolarów.

Proceder został zdemaskowany w 2010 roku przez agenta służb imigracyjnych, który podając się za nielegalnego imigranta zwrócił się o pomoc do Zarrabian and Associates. Jemu także właścicielka firmy zaproponowała fikcyjne małżeństwo z obywatelką USA. Dzięki niemu „nielegalny imigrant” miał otrzymać status rezydenta. Koszt usługi kobieta wyceniła na 15 tys. dolarów. W cenę tę wliczone było wynagrodzenie obywatelki USA (5 tys. dol.),  opłaty za złożenie stosownych aplikacji oraz wynagrodzenie dla wspólnika Zarrabian, Michaela Smitha.

Według prokuratury Zarrabian i Smith zaaranżowali co najmniej cztery fikcyjne małżeństwa, pobierając wynagrodzenie w wysokości od 17 do 15 tys. dolarów.

Śluby odbywały się w Las Vegas, a przedsiębiorcza para przygotowywała dla „młodej pary” dokumentację potwierdzającą wspólne pożycie i autentyczność związku. Zarrabian przygotowywała także „małżonków” do rozmów w urzędzie imigracyjnym.

Za każdy z czterech zarzutów konspirowania w celu zawarcia fikcyjnego małżeństwa oskarżonym grozi pięć lat więzienia i kara grzywny w wysokości 250 tys. dolarów.

Oszustwo wizowe zagrożone jest karą 10 lat pozbawienia wolności. Za utrudnianie śledztwa Teresicie Zarradian grozi do 20 lat więzienia i grzywna w wysokości 250 tys. dolarów.

mp

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama