Filadelfia 76ers Chicago Bulls 84:96
Derrick Rose zagrał po raz pierwszy od czterech spotkań Foto: Marcin Kondek (presschicago) Koszykarze Chicago Bulls pokonali Philadelphia 76ers 98:84 w sobotnim meczu ligi NBA. To pierwsze zwycięstwo “Byków” po serii dziesięciu porażek z rzędu.
W zespole zwycięzców najskuteczniejszy był wracający do gry po kontuzji lewego nadgarstka (pauzował w czterech spotkaniach) Derrick Rose - zdobył 23 pkt.
21-latek miał celne cztery z sześciu prób za trzy punkty. Wcześniej w całym sezonie rzucał zza linii 7,24 m 27-krotnie, lecz trafił tylko sześć razy.
Oprócz Rose’a, w ekipie Bulls, która poprzednią wygraną zanotowała niemal przed miesiącem (26 lutego z Portland Trail Blazers 115:111 po dogrywce), wyróżnił się m.in. Kirk Hinrich - 17 pkt i 11 asyst. Sixers zanotowali 12 przegraną w ostatnich 14 występach w NBA.
W drużynie z Filadelfii najskuteczniejszy był rezerwowy Marreese Speights - 17 pkt i 11 zbiórek.
W zespole z Chicago do gry powrόcił Joakim Noah, ktόry zagrał niespełna 10 minut zdobywając w tym czasie 7 puntόw i czterokrotnie zbierając piłkę z tablicy.
Filadelfia 76ers – Chicago Bulls 84:98
Najwięcej punktόw dla Bulls: Rose – 23, Hinrich – 17, Brad Miller – 16, Hakim Warrick – 13.