Chicago (Inf. wł., Internet) – Jak ostatnio ujawniono na podstawie dokumentów, osoby, które dostały się dzięki koneksjom na uczelnie stanowe, otrzymały również pełne stypendia na rekomendację ustawodawców, na mocy posiadanego przez nich przywileju udzielania takich stypendiów.
Pełne stypendia otrzymali kandydaci na studia popierani przez dawców funduszy kampanijnych lub przez pracowników kampanii wyborczych parlamentarzystów, albo przez inne jeszcze osoby dobrze ustosunkowane.
Koszty tego rodzaju stypendiów są zgodnie z przepisami pokrywane przez uczelnie stanowe. W 2008 roku wydały one na ten cel około 12.5 mln dol.
W związku z ujawnieniem tych faktów rozgorzała debata publiczna, czy parlamentarzystom stanowym powinien przysługiwać przywilej rozdawania gratisowych stypendiów, skoro dochodzi do wyraźnych nadużyć w ramach tego przywileju. (ao)
Reklama