Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 14 października 2024 11:25
Reklama KD Market

Artur Davis chce zostać pierwszym czarnoskórym gubernatorem Alabamy

Reprezentant 7. dystryktu kongresowego Alabamy, Artur Davis, zrezygnował z miejsca w Izbie Reprezentantów. Chce zapisać się na kartach historii Ameryki jako pierwszy czarnoskóry gubernator Alabamy. Urzędujący republikański gubernator, Bob Riley wyczerpał już limit kadencji. Obie partie wystawią swoich kandydatów we wtorek...
Reprezentant 7. dystryktu kongresowego Alabamy, Artur Davis, zrezygnował z miejsca w Izbie Reprezentantów. Chce zapisać się na kartach historii Ameryki jako pierwszy czarnoskóry gubernator Alabamy. Urzędujący republikański gubernator, Bob Riley wyczerpał już limit kadencji.
Obie partie wystawią swoich kandydatów we wtorek. Jeżeli któryś kandydat nie zdobędzie większości głosów, 13 lipca odbędzie się druga runda. A wszystko na to wskazuje, gdyż wyborcy w Alabamie wciąż są niezdecydowani, jak wynika z przeprowadzonych sondaży. Największe szanse wśród Republikanów mają: biznesman z Greenville – Tim James, były rektor college’u – Bradley Byrne, były Przewodniczący Trybunału Sądu Stanowego Alabamy – Roy Moore i kongresman Robert Bentley. Natomiast w partii Demokratycznej Artur Davis uzyskał w sondażu nieznaczną przewagę nad rzecznikiem ds. rolnictwa stanu Alabamu – Ronem Sparksem. Jednak pomimo wysiłków Davisa, kilka sondaży wskazuje na wyraźne zwycięstwo kandydata z ramienia partii Republikańskiej. Artur Davis jest jednym z niewielu reprezentantów, którzy głosowali przeciwko ustawie wprowadzającej reformę zdrowia. Jednak w żaden sposób nie odbiło się to na jego wynikach w sondażach. 59 proc. wyborców z Alabamy jest przekonanych, że reforma nie wyjdzie Ameryce na dobre, jedynie 31 proc. wierzy, że okaże się skuteczna. Tajemnicza reklama wyświetlana w ostatnim tygodniu kampanii w telewizji, której koszt emisji wyniósł prawdopodobnie milion dolarów przysłużyła się Davisowi w zabieganiu o reformę systemu finansowania kampanii w Alabamie. Davis twierdzi, że środki na kampanie pozyskiwane są z nieznanych źródeł. Co więcej transfery pieniężnie wielokrotnie przekraczają dopuszczalne limity, co pozwala grupom lobbystycznym na wpływanie na wynik wyborów i forsowanie własnych interesów. – Tak nie powinna być prowadzona polityka w Alabamie – przekonywał Davis. AS (UPI) Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama