Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama KD Market
Przemoc w Wietrznym Mieście

Jak bezpiecznie jest w Chicago?

Chicago zmaga się z przemocą z bronią palną, co podważa jego reputację jako miasta przyjaznego turystom. Ostatnie incydenty – strzały przed kinem w centrum oraz przed Terminalem 2 lotniska O’Hare – ponownie wzbudziły debatę na temat bezpieczeństwa publicznego i możliwych rozwiązań.
Reklama
Jak bezpiecznie jest w Chicago?

Autor: Google Map/screenshot

Turystka postrzelona przed kinem w centrum
Mieszkanka stanu Connecticut, odwiedzająca Chicago z 11-letnim synem, została postrzelona w niedzielę, 9 marca, wieczorem na chodniku naprzeciwko kina AMC River East 21 w centrum miasta.

ReklamaUbezpieczenia zdrowotne Obama Care

Do zdarzenia doszło tuż po godz. 8:10 p.m. 46-letnia kobieta wracała z synem do hotelu po kolacji. Czekali na zmianę świateł na skrzyżowaniu Illinois Street i Columbus Drive w dzielnicy Streeterville, kiedy padły strzały. „Usłyszała dwa strzały, zobaczyła pióra fruwające z jej kurtki puchowej i poczuła ostry ból w prawym przedramieniu” – wynika z raportu policji. Ranną kobietę przewieziono do Northwestern Memorial Hospital, gdzie jej stan określono jako dobry.

Funkcjonariusze zabezpieczyli sześć łusek po nabojach w pobliżu 342 E. Illinois St. Sprawdzali też nagrania wideo z kamery bezpieczeństwa w kinie oraz prywatne nagrania, na których widać było mężczyznę oddającego strzały.

Z informacji policji wynika, że napastnik miał na sobie czerwoną bluzę z kapturem z czarnymi znakami z przodu i na rękawach oraz biało-czarne buty. Podejrzany miał długie dredy i około 6 stóp (ok.183 cm) wzrostu. Mężczyzna uciekł, a w czwartek, 13 marca, był wciąż poszukiwany. Śledztwo w tej sprawie prowadzą detektywi z 3. Rejonu policji chicagowskiej.

Nad ranem w niedzielę, 9 marca mężczyzna został śmiertelnie postrzelony po kłótni na chodniku w rejonie 500 North Franklin w dzielnicy River North w centrum Chicago. Policja podała, że sprawca uciekł z miejsca zdarzenia i do czwartku, 13 marca nie był jeszcze aresztowany.

Debata o godzinie policyjnej w centrum dla niepełnoletnich
Po tych wydarzeniach powróciła dyskusja na temat wprowadzenia godziny policyjnej dla niepełnoletnich w centrum Chicago. Burmistrz Brandon Johnson sprzeciwia się temu pomysłowi i zamiast tego proponuje angażowanie młodzieży w programy zatrudnienia.

„Nie możemy traktować naszych młodych ludzi jak przestępców tylko dlatego, że chcą spędzać czas w centrum miasta. Musimy dać im szansę na lepszą przyszłość poprzez pracę i edukację” – stwierdził Johnson.

Radny Brian Hopkins z 2. okręgu miejskiego krytykuje postawę burmistrza, uznając ją za unikanie problemu.„Jeśli to jedyne rozwiązanie, to równie dobrze możemy oddać nasze ulice uzbrojonym nastolatkom” – powiedział Hopkins. Jego propozycja godziny policyjnej od 8 pm dla nieletnich bez opieki dorosłych została zablokowana w Radzie Miasta Chicago w czerwcu ubiegłego roku. Obecnie w całym Chicago obowiązuje już godzina policyjna od 10 pm dla młodzieży do 17. roku życia.

Przed Terminalem 2 na O’Hare: strzały z AK-47 po bójce raperów
Kolejny niepokojący incydent z bronią palną miał miejsce w środę, 12 marca, około godz. 1:00 nad ranem przed Terminalem 2 lotniska O’Hare. Strzały oddane do ludzi na chodniku poprzedziła bójka w hali bagażowej. Przed terminalem znaleziono prawie 60 łusek, a postrzelony został 25-letni mężczyzna.

Dwie odrębne grupy opuściły lot Spirit Airlines z Houston i udały się do hali bagażowej na dolnym poziomie, gdzie doszło do kłótni między raperami z Teksasu i Chicago – wynika z raportu policyjnego.

Obrzucali się przekleństwami i zadawali sobie nawzajem ciosy – widać na nagraniach zamieszczonych w mediach społecznościowych. Bójka przeniosła się do przedsionka, a następnie na ulicę przed Terminalem 2.

Po chwili podjechał samochód, z którego wyskoczyli pasażerowie i zaczęli strzelać do ludzi na chodniku, używając karabinu typu AK-47 i pistoletu kalibru 9 mm.

W policyjnym raporcie napisano, że technicy kryminalistyczni zabezpieczyli łącznie 57 łusek po nabojach.

Grupy, które według jednego ze świadków „rozproszyły się”, uciekły kilkoma pojazdami.

Tymczasem ratownicy medyczni udzielili pomocy jednemu z raperów, który został postrzelony dwukrotnie w obie nogi. Został przewieziony do szpitala Advocate Lutheran General w Park Ridge. Jego życiu nie zagrażało niebezpieczeństwo. Nikt inny nie został ranny.

25-latek był wcześniej dwukrotnie aresztowany od 2021 roku pod zarzutem nielegalnego posiadania broni palnej – wynika z akt sądowych. Detektywi przesłuchali jedną osobę po ataku, ale do czwartku nikt nie został aresztowany.

Jak podała stacja telewizyjna ABC7 Chicago, jedna z kul przebiła okno terminalu. Przebywająca w hali podróżna powiedziała tej stacji, że pocisk przeszedł przez szybę zaledwie kilka stóp od miejsca, w którym akurat spała. James Van Schaick, przebywający w pobliskim hotelu, powiedział ABC7, że usłyszał „serię szybkich strzałów” i zobaczył ludzi „rozbiegających się”.

Brak czytników tablic rejestracyjnych na O’Hare
Strzelanina obnażyła brak systemu czytników tablic rejestracyjnych na lotnisku O’Hare, co utrudniło identyfikację pojazdów, którymi uciekli sprawcy. „Jak to możliwe, że nie mamy tych czytników na lotnisku, skoro są one rozmieszczone w całym mieście?” – powiedział „Chicago Sun-Times” jeden z przełożonych policji, dodając, że takie urządzenia mogłyby pomóc w śledztwie dotyczącym strzelaniny na O’Hare.

Joanna Trzos
j.trzos@zwiazkowy.com
 

Reklama
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama