Boeing 737-800 American Airlines leciał z Colorado Springs do Dallas. Musiał zmienić kurs i wylądował po 5 pm w czwartek w Denver po tym, jak załoga zgłosiła problemy z silnikiem. Silnik zaczął się palić, kiedy samolot kołowa po płycie lotniska. Z ostatnich informacji wynika, że 12 osób odniosło obrażenia i trafiło do szpitala. Na pokładzie było 172 pasażerów i sześciu członków załogi.
W mediach społecznościowych opublikowano kilka dramatycznych filmów z tego niepokojącego zdarzenia.
"172 pasażerów i sześciu członków załogi opuściło samolot i zostało przeprowadzonych do terminalu. Dziękujemy członkom załogi, zespołowi (Denver) i ratownikom za szybką i zdecydowaną akcję, a bezpieczeństwo wszystkich na pokładzie i na ziemi jest priorytetem" — oświadczyła linia lotnicza.
Federalna Administracja Lotnictwa (FAA). prowadzi śledztwo ws incydentu. Boeing odmówił komentarza.
Pożar silnika w Denver jest najnowszym z serii głośnych incydentów lotniczych, które zwróciły uwagę na kwestie bezpieczeństwa lotnictwa w USA, w tym zderzenia 29 stycznia w powietrzu regionalnego odrzutowca American Airlines z helikopterem wojskowym. W rezultacie zginęło 67 osób. (tos, PAP)