„Mam nadzieję, że Amerykanie zrozumieją, dlaczego ojciec i prezydent podjął taką decyzję” – napisał prezydent Joe Biden w oświadczeniu wydanym przez Biały Dom w niedzielę, 1 grudnia, informując o tym, że ułaskawił swojego syna, Huntera Bidena.
„Dziś podpisałem ułaskawienie dla mojego syna Huntera. Od dnia objęcia urzędu twierdziłem, że nie będę ingerował w proces decyzyjny Departamentu Sprawiedliwości i dotrzymałem słowa, nawet gdy patrzyłem, jak mój syn jest wybiórczo i niesprawiedliwie ścigany” – oznajmił Biden.
„Żadna rozsądna osoba, która przyjrzy się faktom w sprawie Huntera, nie może dojść do innego wniosku niż ten, że Hunter był prześladowany tylko dlatego, że jest moim synem” – napisał.
Syn odchodzącego z urzędu prezydenta, 54-letni Hunter Biden, miał w grudniu usłyszeć wyroki w dwóch oddzielnych procesach. Ława przysięgłych sądu federalnego w Wilmington w stanie Delaware w czerwcu br. uznała go za winnego w związku z dwoma zarzutami skłamania na temat brania narkotyków w formularzu dotyczącym pozwolenia na kupno rewolweru Colt Cobra w 2018 r. oraz jednym zarzutem posiadania broni przez osobę uzależnioną od narkotyków.
Hunter Biden stał się wtedy pierwszym w historii synem urzędującego prezydenta USA, skazanym w procesie karnym.
We wrześniu Hunter Biden przyznał się do winy w sądzie w Kalifornii do dziewięciu zarzutów w sprawach dotyczących niezapłacenia podatków federalnych.
Specjalny prokurator zarzucał synowi prezydenta, że w latach 2016-2019 nie zapłacił co najmniej 1,4 miliona dolarów należnych podatków federalnych.
Za te przestępstwa Hunterowi Bidenowi groziło do 17 lat więzienia, a w sprawie nielegalnego zakupu broni – do 25 lat.
Ułaskawienie oznacza, że sędziowie odpowiedzialni za te sprawy najprawdopodobniej odwołają ogłoszenie wyroków, które miały się odbyć 12 grudnia w sprawie dotyczącej broni oraz 16 grudnia w sprawie podatkowej.
Szeroko zakrojone ułaskawienie obejmuje okres „od 1 stycznia 2014 r. do 1 grudnia 2024 r.”. W poniedziałek, 1 grudnia, pełnomocnicy Huntera Bidena złożyli wniosek o całkowite oddalenie aktu oskarżenia wobec ich klienta.
Decyzja prezydenta Bidena w sprawie ułaskawienia syna wywołała krytyczne reakcje polityków, nawet w jego własnej partii. Niektórzy Demokraci twierdzą, że nadszarpnie to reputację ustępującego prezydenta.
Z kolei prezydent-elekt Donald Trump w poście na swoich mediach społecznościowych stwierdził, że ułaskawienie było nadużyciem i „pomyłką sądową”. Następca Bidena pytał także, czy ułaskawienie Huntera obejmuje również osoby przebywające w więzieniach, które uczestniczyły w zamieszkach na Kapitolu 6 stycznia 2021 r.
Trumpowi zarzucono omijanie ustalonych procedur w sprawie korzystania z prawa łaski, kiedy przed opuszczeniem Białego Domu w 2021 r. ułaskawił kilkoro swoich bliskich współpracowników, w tym Charlesa Kushnera. Biznesmen prywatnie jest ojcem zięcia Trumpa – Jareda Kushnera. Prezydent-elekt wyznaczył ostatnio Charlesa Kushnera na ambasadora Stanów Zjednoczonych we Francji.
Joanna Trzos
[email protected]