Bankiet Dziedzictwa Narodowego, organizowany przez wydział na stan Illinois Kongresu Polonii Amerykańskiej, jest ważnym dorocznym wydarzeniem w kalendarzu Polonii i jej amerykańskich przyjaciół. 54. z kolei odbył się 20 października w sali bankietowej restauracji Allegra Banquets w Schiller Park.
Niespodzianką bankietu przed jego częścią oficjalną była wizyta Tomasza Sobani – polskiego biegacza, który z flagą Polski na ramieniu i z orzełkiem na piersi biegnie przez Stany Zjednoczone, aby pokazać światu, że Polak potrafi i że możemy zrobić więcej. Biegacz otrzymał donację, a prezes Michael Niedziński oficjalną koszulkę biegu.
Uroczystość rozpoczęto wprowadzeniem flag narodowych Rzeczypospolitej Polskiej i Stanów Zjednoczonych przez ułanów ze Stowarzyszenia Przyjaciół Ułanów Polskich im. generała Tadeusza Kościuszki. Hymny obu państw zaśpiewała Anna Zubek Para – Królowa Związku Podhalan w Ameryce Północnej.
Chris Bozek, przewodniczący komitetu Bankietu Dziedzictwa Narodowego z okazji 80. rocznicy powstania Kongresu Polonii Amerykańskiej i 25. rocznicy wstąpienia Polski do NATO powitał prezesa wydziału stanowego KPA Michaela Niedzińskiego, Małgorzatę Kot – dyrektor zarządzająca Muzeum Polskim w Ameryce i prowadzącą wydarzenie oraz dostojnych gości.
W gronie kilkuset osób gośćmi honorowymi byli: przedstawiciele Konsulatu Generalnego RP w Chicago – konsul Bernadetta Pałka-Maciejewska i konsul Agata Grochowska, Frank Spula – prezes krajowego KPA i Związku Narodowego Polskiego (Polish National Alliance, PNA), sędziowie, przedstawiciele lokalnych władz i administracji, kandydaci na urzędy, burmistrzowie miast, prezesi wszystkich najważniejszych organizacji polonijnych, związków branżowych i stowarzyszeń. Podziękowano diamentowym, złotym, srebrnym i brązowym sponsorom.
Prezes krajowego KPA Frank Spula podkreślił, że to ogromna przyjemność być gościem bankietu, podczas którego powracają jak żywe, miłe wspomnienia sprzed pięćdziesięciu lat, kiedy Polonia była silna i zjednoczona, gotowa bezinteresownie poświęcać swój czas, aby organizować tu nasze życie. Przyznał, że to samo uczucie potęgi ludzkiego potencjału tkwiącego w Polonii towarzyszyło mu podczas tegorocznego bankietu. Mówił o mądrości Polonii, dla której edukacja dzieci zawsze była wartością nadrzędną. W związku ze zbliżającymi się wyborami prezydenckimi prezes Frank Spula apelował do wzięcia w nich udziału podkreślając, że tylko poprzez oddanie naszych głosów będziemy mieli realny wpływ na ekonomię, politykę imigracyjną i będziemy poważnie traktowani przez polityków podczas prowadzonych z nimi rozmów. Pogratulował też zarządowi i członkom Kongresu Polonii Amerykańskiej wydziału na stan Illinois znaczącego wkładu w bogatą historię Kongresu.
Kulminacyjnym momentem bankietu było wręczenie prestiżowych Nagród Dziedzictwa Narodowego, które otrzymali tegoroczni laureaci. Nagrodę Dziedzictwa ( Heritage Award) odebrał Związek Podhalan w Północnej Ameryce, którego prezesem jest Jan Król. Prezes Król dziękując za nagrodę podkreślił, że „KPA i ZPPA idą ramię w ramię budując wspólne mosty”.
Nagrodę za Służbę Publiczną (Public Service Award) otrzymała Diane K Marsalek – sędzia okręgowy, przewodnicząca wydziału ruchu drogowego. Sędzia Marsalek była dumna z nagrody i obiecała kontynuować swoją służbę dla Polonii.
Nagrodę za działalność artystyczną (Artistic Award) odebrała Agata Paleczny. Aktorka podkreśliła, że ludzie sceny i widzowie mają szczególny rodzaj wrażliwości, potrzebują się wzajemnie i każdy naród, aby istniał potrzebuje sztuki i znajomości historii.
Nagrodę Mediów (Media Award) przyznano, nieobecnemu podczas bankietu Zygmuntowi Ryglowi z Polskiego FM. W jego imieniu nagrodę odebrały żona i córki, które powiedziały, że tata ma tylko dwie miłości – rodzinę i media.
Nagrodę Literacką (Literary Award) przyjął dr Bogdan Kotnis z Buffalo, urodzony w Krakowie, autor książki książki o generale Kazimierzu Pułaskim.
Nagrodę Biznesową (Business Award) przyznaną Jenny i Januszowi Barsh MBB Enterprises of Chicago, Inc. odebrały żona i córka.
Nagrodą Prezesa (President’s Award) zostali uhonorowani Kate i Janusz Kulczuga (Ultimate Machining & Engineering), którzy podzielili się refleksjami o budowaniu nowego życia i zawodowego sukcesu w Stanach Zjednoczonych.
Nagrodę im. Charlesa Rozmarka ustanowioną przez stanowy wydział Kongresu Polonii Amerykańskiej w 2023 roku otrzymali weterani II wojny światowej, uczestnicy heroicznych walk w powstaniu warszawskim.
Uczestnicy bankietu dając głęboki wyraz szacunku bohaterom powstali i dodatkowo nagrodzili ich długimi brawami.
Na scenę zostali wywołani długoletni działacze stanowego Kongresu Polonii Amerykańskiej, którym wręczono podziękowania za ich pracę i zaangażowanie: Jane Kulibaba, Mildred Calka, Wanda Juda, dr Jan Plachta, Wojciech Zalog, Teresa i Ryszard Makowski i Anna Wierzbicka.
Serdeczne gratulacje zarządowi i członkom Kongresu Polonii Amerykańskiej wydziału na Illinois złożyła konsul Bernadetta Pałka-Maciejewska z Konsulatu Generalnego RP w Chicago.
Podczas części artystycznej zaprezentowano ciekawy program o losach Polaków i ich drogach do wolności, opatrzony archiwalnymi zdjęciami, wzbogacony wierszami Krzysztofa Kamila Baczyńskiego, piosenkami Ewy Demarczyk, opatrzony komentarzem Waltera Bochenka, który też był autorem scenariusza oraz reżyserem przedstawienia.
W programie wystąpili między innymi: członkowie Stowarzyszenia Historycznego Armii Polskiej w barwach 12. Pułku Ułanów Podolskich w Chicago oraz członkowie wydziału stanowego KPA.
Błogosławieństwa uczestnikom bankietu udzielił ksiądz Andrzej Maślejak, SChr – proboszcz parafii Bożego Miłosierdzia w Lombard, który odmówił również modlitwę przed posiłkiem.
Uroczysty toast wzniósł Richard Owsiany – prezes Muzeum Polskiego w Ameryce.
Po obiedzie goście zostali zaproszeni do tańca.
Bankietowi towarzyszyła wystawa „Szlaki nadziei. Odyseja wolności” przygotowana przez Instytut Pamięci Narodowej.
Podsumowując prestiżowy Bankiet Dziedzictwa Narodowego prezes Michael Niedzinski odniósł się do historii KPA i jego osiągnięć na przestrzeni lat. Wyraził przekonanie, że jest spokojny o los polskiego dziedzictwa działając wspólnie w gronie tak zaangażowanych organizacji.
– Grupa pięciu tysięcy polskich patriotów spotkała się w Buffalo. Byli przerażeni tym, co dzieje się w Europie. Widzieli, że wojska rosyjskie szybciej posuwały się niż wojska amerykańskie i bali się, co się stanie z Polską. Chcieli stworzyć organizację, która będzie miała wpływ na Polskę powojenną. To były początki Kongresu Polonii Amerykańskiej, a prezesem wtedy był Karol Rozmarek. Podejmowane działania były skuteczne. W 1947 roku 140 tysięcy osób, które były niechciane, dzięki współpracy Rozmarka i Trumana emigrowały do Stanów Zjednoczonych, aby założyć tu nowe życie. Te osoby utworzyły bazę w Chicago, zorganizowały pracę z działaniem Radia Wolna Europa, utworzyły komisję, która miała zbadać zbrodnię katyńską. Miliony dolarów były zbierane w Chicago i w całych Stanach w tym celu, aby pomóc Polsce, która w tym czasie była bardzo biednym krajem. W 1989 roku, kiedy Polska stała się krajem niezależnym moi poprzednicy musieli zmienić profil. Pierwszym wyzwaniem było, jak dołączyć Polskę do NATO. Wtedy prezesem był Moskal i we współpracy z prezydentem Clintonem Polska w 1999 roku stała się integralną częścią NATO. Następnie była pomoc dla Ukrainy. Obecnie Polska potrzebuje lobby, nas, aby popierać inicjatywy na forum Narodów Zjednoczonych albo Stanów Zjednoczonych. Kongres Polonii Amerykańskiej stara się dbać o dobre imię Polski. Jak wspominał podczas bankietu prezes krajowy Frank Spula jesteśmy politycznie niewidoczni. Polacy nie głosują. Dlatego staramy się zmobilizować Polonię, żeby głosowała. To jest nasze największe wyzwanie. Inne zadania to zaangażowanie polityczne i obrona dobrego imienia Polski oraz stworzenie frontu polonijnych organizacji angażując w to młodych profesjonalistów – wskazał prezes Michael Niedziński, podsumowując wydarzenie.
Tekst: Jola Plesiewicz
Zdjęcia: Dariusz Piłka
[email protected]