Mistrz Polski z sezonu 2022/23 roku Raków Częstochowa wygrał w Warszawie z Legią 1:0 w 8. kolejce ekstraklasy i awansował na piąte miejsce. Gola zdobył Brazylijczyk Jean Carlos Silva (41.). Oba zespoły mają po 14 punktów i tracą pięć do prowadzącego w tabeli Lecha Poznań.
W ostatnich sezonach starcia Legii z Rakowem są meczami o dużą stawkę, gdyż obie drużyny walczą o najwyższe cele. Spotkanie było szczególne dla trenera gospodarzy Goncalo Feio, który przez ponad dwa lata był asystentem Marka Papszuna w Rakowie.
Tym razem Portugalczyk musiał uznać wyższość swojego byłego szefa, a to oznacza, że Legia, która przed tym weekendem była druga w tabeli, spadła na czwartą pozycję i straciła kontakt z liderem. Raków, który w ośmiu meczach strzelił zaledwie sześć goli, jest na piątym miejscu.
We wcześniejszych niedzielnych meczach Piast Gliwice zremisował u siebie z Puszczą Niepołomice 1:1 i z 15 pkt jest trzeci w tabeli, a Korona wygrała w Kielcach z Zagłębiem Lubin 2:0, powiększyła dorobek do dziewięciu punktów i opuściła strefę spadkową.
W najciekawszym sobotnim spotkaniu prowadzący Lech Poznań rozbił u siebie broniącą tytułu Jagiellonię Białystok 5:0, odnosząc czwarte zwycięstwo z rzędu.
"Kolejorz" w tym sezonie imponuje przede wszystkim grą w obronie. Podopieczni duńskiego trenera Nielsa Frederiksena czyste konto zachowali w piątym meczu z rzędu. W całym sezonie stracili tylko trzy bramki, a ostatnią 3 sierpnia.
Jagiellonia doznała najwyższej porażki od blisko trzech lat. W grudniu 2021 roku również 0:5 przegrała z Rakowem.
Lech ma 19 punktów, a druga z 16 jest Cracovia, która pokonała u siebie Pogoń Szczecin 2:1.
W trzecim sobotnim meczu Lechia Gdańsk pokonała u siebie Radomiaka Radom 1:0 po golu Kolumbijczyka Camilo Meny w 58. minucie z rzutu karnego. Po sześciu kolejkach Lechia miała na koncie tylko dwa punkty i zamykała tabelę. Zwycięstwa w dwóch ostatnich spotkaniach pozwoliły jej awansować na 15. pozycję.
W piątek serię czterech meczów bez zwycięstwa przerwał Motor Lublin. Beniaminek wygrał na własnym obiekcie z Górnikiem Zabrze 1:0 dzięki bramce Senegalczyka Christophera Simona w 49. minucie. Inny z beniaminków GKS Katowice zremisował u siebie z Widzewem Łódź 2:2.
Ósmą kolejkę miał zakończyć poniedziałkowy mecz Śląska ze Stalą Mielec we Wrocławiu, ale został przełożony z powodu powodzi na Dolnym Śląsku.
(PAP)