Ponad 200 absolwentów Akademii Policyjnej zasili szeregi chicagowskiej policji po uroczystym zaprzysiężeniu, które odbyło się we wtorek, 30 lipca w Navy Pier. W lipcu mianowano również kilku nowych komendantów policyjnych dystryktów miejskich. Nowego szefa policji otrzymał m.in. 16. dystrykt obejmujący licznie zamieszkiwane przez Polonię dzielnice na północnym zachodzie Chicago.
Weteran chicagowskiej policji z ponad 30-letnim stażem, Robert Vanna, został nowym komendantem 16. dystryktu chicagowskiej policji. 16. dystrykt obejmuje dobrze znane Polonii dzielnice Jefferson Park, Portage Park, Norwood Park, Edison Park, Gladstone Park, Dunning oraz część Belmont Cragin i Sauganash.
Nominację Roberta Vanny na nowego komendanta 16. dystryktu ogłosił w połowie lipca szef chicagowskiej policji Larry Snelling. Wraz z nim Snelling mianował kilku innych nowych komendantów chicagowskich dystryktów policyjnych.
Vanna wcześniej pełnił funkcję komendanta 24 dystryktu, obejmującego Rogers Park na północnym krańcu Chicago. W ciągu 32 lat pracy w policji pracował między innymi jako komendant w Biurze Nadinspektora, był porucznikiem w Biurze Patrolu, sierżantem w Biurze ds. Wewnętrznych oraz detektywem.
Vanna wychował się na południu Chicago. Studiował komunikację na University of Illinois w Urbana-Champaign i uzyskał stopień magistra z administracji publicznej z Illinois Institute of Technology.
Podczas spotkania 18 lipca z komitetem doradczym 16. dystryktu Vanna powiedział, że jego priorytetem jest jak najlepsze wykorzystanie zasobów dystryktu – „zrobić więcej za mniej i być przy tym skutecznym”.
W 16. dystrykcie Vanna zastąpił komendantkę Heather Daniel po dwóch latach sprawowania przez nią stanowiska.
16. dystrykt policji uważany jest za relatywnie bezpieczny na mapie policyjnych dystryktów Chicago. Według policyjnych statystyk liczba kradzieży wzrosła tam w tym roku o 18 proc. w porównaniu z tym samym okresem ub. roku. Spadła za to liczba włamań, napadów i ataków seksualnych. Od początku 2024 r. w 16. dystrykcie zarejestrowano jedno morderstwo, w porównaniu z dwoma w całym 2023 i 2022 roku.
Podczas ceremonii graduacyjnej 30 lipca w sali balowej w Navy Pier zaprzysiężono 201 nowych funkcjonariuszy z czterech klas Akademii Policyjnej. Awansowano także 5 nowych komendantów, 20 poruczników policji, wielu sierżantów, detektywów i oficerów szkoleniowych.
W uroczystości wzięli udział szef chicagowskiej policji – nadinspektor Larry Snelling oraz burmistrz Chicago Brandon Johnson.
Snelling zachęcał nowych funkcjonariuszy, aby nigdy nie zapomnieli, dlaczego podjęli pracę w policji.
„Nie zapominaj o swoim ‘dlaczego’, ponieważ jeśli zatracisz swoje ‘dlaczego’, to zgubisz swoją drogę” – mówił Snelling.
„Nasze miasto jest wzmocnione przez każdego z was” – dodał Johnson.
Chicagowska policja od paru lat prowadzi intensywną kampanię zachęcającą do pracy w swoich szeregach. Niedobór chętnych wiąże się z coraz większym ryzykiem związanym z pracą na ulicach Chicago, rezygnacjami i masowym przechodzeniem policjantów na emeryturę w czasie covidowych restrykcji.
Chicagowscy policjanci skarżyli się również na częste odwoływanie ich wolnych dni, co pozbawia ich cennego czasu z rodziną i wypoczynku, a przez to bezpośrednio wpływa na ich samopoczucie i zdrowie.
Zdaniem CPD, praca w policyjnych szeregach w dalszym ciągu jest prestiżowa i dobrze płatna. Jak informuje CPD na swojej stronie internetowej, funkcjonariusze na start otrzymują konkurencyjne wynagrodzenie w wysokości 58 842 dol., które po 18 miesiącach wzrasta do 88 746 dol.
Zainteresowani najpierw muszą wypełnić aplikację online, a następnie zdać pisemny test. Wszystkie informacje można otrzymać na stronie join.chicagopolice.org
Joanna Marszałek[email protected]