Na festiwal w Lake in the Hills bez bandan i kominiarek

Władze Lake in the Hills, spokojnego miasteczka na dalekich północno-zachodnich przedmieściach, wydały zakaz wstępu na zbliżający się festiwal osobom w nakryciach głowy, które uniemożliwiają identyfikację. Ma to związek z chaosem i bójkami, które wybuchały tam podczas wcześniejszych festiwali.

Według policji z Lake in the Hills, bandany, kominiarki i czapki narciarskie uniemożliwiające identyfikację noszącego są wykorzystywane „w złych zamiarach”. Dlatego będą zabronione podczas zbliżającego się festiwalu żeberek Rockin' Rib Fest, który w dniach 11-14 lipca odbędzie się w tej miejscowości w Sunset Park.

„Departament Policji w Lake in the Hills wierzy, że nasi mieszkańcy, członkowie społeczności i uczestnicy imprez będą wspierać zaktualizowane środki bezpieczeństwa i ochrony podczas przyszłych wydarzeń, które przyniosą korzyści dla ogólnej ochrony ich rodzin i w interesie całej społeczności” – oświadczyła policja.

Wyjątkiem będą maski ochronne stosowane w celach medycznych.

W kwietniu przerwano i w ostateczności odwołano wiosenny festiwal w Lake in the Hills po bójkach i chaosie, do których doszło na jego terenie. Z komentarzy mieszkańców pod policyjnym komunikatem wynikało, że za chaos odpowiedzialne były nastolatki z okolicznych przedmieść.

(jm)