Dwie dziewczynki zginęły we wtorek po południu po zderzeniu skutera wodnego z łodzią na jeziorze Marie w Antioch, w powiecie Lake. To kolejna tragedia w metropolii chicagowskiej w ostatnich dniach, która zwróciła uwagę na potrzebę zwiększenia bezpieczeństwa i zachowania ostrożności w rejonie zbiorników wodnych.
Świadkowie wypadku, do którego doszło po godz. 5.15 pm we wtorek, 18 czerwca, powiedzieli, że dwie dziewczynki płynęły na skuterze wodnym (yamaha jet-ski) z dużą prędkością, kiedy zderzyły się z kabinową łodzią na jeziorze Marie, będącym częścią Chain O’Lakes w powiecie Lake.
Obie dziewczynki, które miały na sobie kamizelki ratunkowe, zostały szybko wyciągnięte z wody przez osoby płynące łodzią. Były nieprzytomne, kiedy przetransportowano je do szpitala. Obrażenia, które odniosły, okazały się śmiertelne.
Jak poinformowało biuro szeryfa powiatu Lake, skuter wodny prowadziła 16-latka z Kalifornii, a jej pasażerką była 13-letnia dziewczynka z Long Grove w Illinois.
Od weekendu w zbiornikach wodnych w metropolii chicagowskiej, w tym na jeziorze Michigan, doszło już do kilku innych wypadków.
16-letni chłopiec zmarł po tym, jak rano w poniedziałek, 17 czerwca, został uratowany z jeziora Michigan. Zdarzenie miało miejsce na plaży Montrose w północnej części Chicago. Towarzysząca mu dziewczyna została bezpiecznie wyciągnięta na brzeg. Z kolei na północnych przedmieściach z jeziora wyciągnięto ciało młodej kobiety, która wieczorem w niedzielę, 16 czerwca, wpadła do wody po tym, jak łódka wywróciła się kilka mil od plaży w Winnetce.
Te tragedie podkreślają pilną potrzebę zwiększenia bezpieczeństwa podczas korzystania z jednostek pływających po naszych zbiornikach wodnych. Wzmożona ostrożność jest niezbędna nie tylko dla użytkowników łodzi i skuterów wodnych, ale również dla osób kąpiących się, aby uniknąć kolejnych tragedii związanych z rekreacją na wodzie.
(tos)