Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
środa, 27 listopada 2024 12:55
Reklama KD Market

Liga NBA - porażka mistrzów na inaugurację drugiej rundy play-off

Liga NBA - porażka mistrzów na inaugurację drugiej rundy play-off
Timberwolves niespodziewanie pokonali broniących tytułu Nuggets fot. Facebook/Minnesota Timberwolves

Broniący tytułu koszykarze Denver Nuggets przegrali w sobotę na własnym parkiecie z Minnesota Timberwolves 99:106 w pierwszym meczu drugiej rundy play-off ligi NBA. Anthony Edwards zdobył dla zwycięzców 43 punkty. Rywalizacja toczy się do czterech zwycięstw.

W hali Ball Arena w Denver mistrzowie już w pierwszym meczu stracili przewagę własnego parkietu w półfinale Konferencji Zachodniej. Najlepszego strzelca spotkania w zespole gości uzupełniali Karl-Anthony Towns - 20 pkt, Naz Reid 16, z czego 14 w czwartej kwarcie, wygranej 33:28. Mike Conley dodał 14 pkt i 10 asyst, a francuski środkowy Rudy Gobert miał 13 zbiórek, najwięcej z wszystkich uczestników spotkania. "Leśne Wilki" w tegorocznym play-off wygrały dotychczas wszystkie pięć spotkań.

W ekipie gospodarzy wyróżnili się Serb Nikola Jokic, który jednak nie uzyskał tym razem triple-double - zanotował 32 pkt, osiem zbiórek, dziewięć asyst, trzy przechwyty, ale i siedem strat. Wspierali go Michael Porter Jr - 20 pkt i Jamal Murray - 17 pkt (wszystkie w drugiej połowie). Aktualni mistrzowie Nuggets przegrywają w serii play off po raz pierwszy od porażki z Golden State Warriors w pierwszej rundzie w 2022 roku.

"Przeciwnicy bronią tytułu, to świetny zespół. Mają znakomitych graczy - najlepszego w lidze Jokica, dobrze radzącego sobie Murraya, czołowego strzelca za trzy punkty Portera Jr. Trudno więc pokonać tę drużynę, tym więcej warte dla nas jest to zwycięstwo" - powiedział Edwards.

Trener Nuggets, którzy do przerwy tego zaciętego meczu prowadzili 44:40, wskazał, że drużynie zabrakło konsekwencji w obronie.

"Rozpoczęliśmy od niekorzystnego wyniku 4:18, więc musieliśmy niesamowicie walczyć, aby objąć prowadzenie do przerwy. W trzeciej kwarcie nie zagraliśmy dobrze w defensywie. Z taką drużyną nie możesz po prostu iść na wymianę koszy. To bardzo utalentowany zespół. Nie przez przypadek byli pierwsi na Zachodzie przez dużą część sezonu. My możemy być lepsi pod wieloma względami i będziemy musieli, jeśli chcemy pozostać w grze" - skomentował Michael Malone.

Mecz numer 2 odbędzie się w poniedziałek, także w Denver.

(PAP)

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama