Co chcesz, żeby ugotowała Ci mama, która przyjechała z Polski? Bigos czy pierogi? Miałam w planie oba, ale wyszedł tylko bigos, za to najlepszy na świecie! Najlepszy oczywiście na drugi czy trzeci dzień. W ostatni weekend z wskazówkami przez telefon przygotowałam naprawdę prosty i pyszny bigos. Zawsze kojarzył mi się z wielogodzinnym gotowaniem, a tak naprawdę jest wyjątkowo szybki w przygotowaniu (jak na bigos!).
Danie jest z mieszanych kapust (kiszonej i zielonej) z duszonym wcześniej mięsem. Bez zasmażki, aby przepis był bezglutenowy. Zrobiłam największy gar, jaki miałam w domu i zamroziłam połowę.
Czas przygotowania: 2 godzinySkładniki na 10 porcji:1 opakowanie kiszonej kapusty1 mała/średnia główka zielonej kapusty1 duża cebula2 łyżki oliwy z oliwek1 kg karkówki wieprzowej (lub pół na pół z szynką)1 kg karkówki (lub łopatki wieprzowej)1/2 łyżeczki ziela angielskiego3 liście laurowekilka suszonych śliwek1/2 łyżeczki pieprzu1/2 łyżeczki majerankumały słoik przecieru pomidorowegosól do smaku
Przygotowania zaczynamy od umycia i pokrojenia mięsa na większe kawałki. Wkładamy je do garnka, zalewamy niewielką ilością wody i lekko doprawiamy solą i pieprzem. Gotujemy, aż będzie niemal ugotowane. Odkładamy na bok, aż ostygnie.
W dużym garnku podgrzewamy oliwę, dodajemy posiekaną cebulę i podsmażamy. Siekamy zieloną kapustę, dodajemy do garnka i zalewamy wodą z mięsa, dodajemy wodę tak, aby przykryła kapustę. Dodajemy przyprawy. Gotujemy na średnim ogniu.
Następnie siekamy kiszoną kapustę (sprawdźcie najpierw, czy nie jest za kwaśna; ja swoją zawsze płuczę na sitku). Dodajemy do garnka. Całość dalej gotujemy, dodajemy śliwki oraz przecier pomidorowy. Doprowadzamy do wrzenia, dodajemy posiekane mięso. Na koniec doprawiamy solą i pieprzem.
Zostawiamy na boku, aż smaki się połączą. Smacznego!
Kasia Maciejewska
Piekę z pasją, gotuję z jeszcze większą, ale prawdziwą satysfakcję daje mi możliwość dzielenia się swoimi pomysłami. Co prawda ukończyłam studia z zakresu zarządzanie kadrami, jednak od kiedy pamiętam, świetnie zarządzałam produktami kuchennymi z niezłym efektem. Poza tym fotografuję. A dobre zdjęcie moich wypieków i potraw – to dopiero zabawa!W przygotowaniu potraw oraz wypieków używam jedynie produktów bezglutenowych, które pozytywnie wpływają na nasze zdrowie. Na łamach „Dziennika Związkowego” dzielę się z Wami przepisami dań obiadowych, przekąsek oraz słodkości. Obiecuję, że przepisy nie są skomplikowane, za to efekt gwarantowany.Mam nadzieję, że poczujecie wiatr w żaglach i sami weźmiecie się do gotowania i pieczenia. Dzielcie się swoimi uwagami.Zapraszam na smaczną przygodę! E-mail: [email protected]Adres strony: malewypieki.plFot. arch. Kasi Maciejewskiej