PEN America odwołał wręczenie nagród po proteście kandydatów związanym z wojną w Strefie Gazy

PEN America odwołał doroczną ceremonię wręczenia nagród literackich, gdy prawie połowa nominowanych pisarzy i tłumaczy wycofała swoje kandydatury. Uczynili to w proteście łączącym się z sytuacją w Strefie Gazy.

„Odrzucamy zaszczyty przyznane przez waszą organizację w proteście przeciwko waszemu niepowodzeniu w przeciwstawieniu się ludobójstwu w Strefie Gazy” – uzasadnili autorzy listu otwartego do kierownictwa PEN.

Według nich PEN America zwlekał z potępieniem „niespotykanej utraty życia w Palestynie”, a kiedy organizacja w końcu to zrobiła, w jej oświadczeniu brakowało „proporcjonalnej empatii”.

„Bardzo szanujemy to, że pisarze postępowali zgodnie ze swoim sumieniem, niezależnie od tego, czy zdecydowali się przyjąć nominację w swoich kategoriach, czy nie. Jako organizacja działająca na rzecz wolności słowa i pisarzy, niezachwianie angażujemy się w rozpoznawanie i honorowanie wybitnych autorów i społeczności literackiej” – oświadczyła Clarisse Rosaz Shariyf, szefowa programów literackich PEN America.

Wyróżnienia PEN America obejmują nagrody pieniężne różnej wielkości. Fundacja przyznająca nagrodę PEN/Jean Stein Book Award stwierdziła, że Stein była „zagorzałą orędowniczką praw Palestyny” i poleciła PEN przekazać nieprzyznane 75 000 dolarów na rzecz Funduszu Pomocy Dzieciom Palestyny.

Oficjalna ceremonia przyznania nagród była zaplanowana na 29 kwietnia w Nowym Jorku. PEN poinformował, że autorzy, którzy nie wycofali swoich kandydatur do nagród pieniężnych, otrzymają je. Będzie wśród nich dramaturg i scenarzysta Tony Kushner. Zostanie uhonorowany wyróżnieniem PEN/Mike Nichols Writing for Performance Award.

Amerykańskie radio publiczne NPR podkreśla, że według urzędników odpowiedzialnych za służbę zdrowia w Gazie w wojnie między Izraelem a Hamasem zginęło ponad 34 000 Palestyńczyków. Izrael rozpoczął inwazję w Gazie w odpowiedzi na atak organizacji terrorystycznej Hamas 7 października, w którym zginęło około 1200 osób, głównie cywilów.

„Izrael odrzuca oskarżenie, że jest winny ludobójstwa. Dla wielu obywateli i zwolenników groteskowe i obraźliwe jest twierdzenie, że państwo utworzone po zamordowaniu przez nazistowskie Niemcy sześciu milionów Żydów w czasie Holokaustu samo dopuszcza się ludobójstwa” – podała natomiast BBC.

Powołując się na PEN America, wyjaśniła, że stowarzyszenie pisarzy potępia ofiary śmiertelne w Strefie Gazy i utworzyło fundusz o wartości 100 000 dolarów dla autorów palestyńskich.

Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)