Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 16 listopada 2024 06:28
Reklama KD Market

Biden rozmawiał z Zełenskim i von der Leyen o wsparciu dla Ukrainy, obiecując szybkie wysłanie pomocy

Biden rozmawiał z Zełenskim i von der Leyen o wsparciu dla Ukrainy, obiecując szybkie wysłanie pomocy
Joe Biden fot. MICHAEL REYNOLDS/POOL/EPA-EFE/Shutterstock

Prezydent USA Joe Biden odbył w poniedziałek rozmowy telefoniczne z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim i przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen - podał Biały Dom. Omówił z nimi wsparcie dla Ukrainy i obiecał szybkie wysłanie nowych transz broni.

Jak podał w komunikacie Biały Dom, Biden zadzwonił do swojego ukraińskiego odpowiednika, by "podkreślić trwałe wsparcie Stanów Zjednoczonych". Miał też zadeklarować, że jego administracja "szybko dostarczy nowe znaczące pakiety pomocy wojskowej, by sprostać pilnym potrzebom na polu bitwy i w obszarze obrony powietrznej", jak tylko amerykański Senat przegłosuje pakiet pomocowy przyjęty w sobotę przez Izbę Reprezentantów. Prezydent miał też podkreślić, że zawarta w ustawie pomoc gospodarcza dla Ukrainy - opiewająca na niemal 10 mld dol. i przyjęta w formie umarzalnej pożyczki - pomoże Ukrainie zachować stabilność finansową, odbudować infrastrukturę krytyczną oraz "wspierać reformy, podczas gdy Ukraina posuwa się naprzód na ścieżce do integracji euroatlantyckiej".

Według Białego Domu te same tematy Biden omówił w poniedziałkowej rozmowie z szefową Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen, która podczas rozmowy pogratulowała Bidenowi przyjęcia ustawy przez Izbę. Oboje mieli dyskutować o tym, "jak trwałe międzynarodowe wsparcie jest kluczowe dla walki Ukrainy o wolność".

Senat we wtorek rozpocznie procedowanie projektu ustawy łączącego środki na pomoc dla Ukrainy (60,8 mld), Izraela (26 mld) i Indo-Pacyfiku (8 mld) z m.in. przepisami pozwalającymi na użycie zamrożonych rosyjskich aktywów do wsparcia Ukrainy, a także wymuszenie sprzedaży TikToka przez chińskiego właściciela amerykańskiej firmie. We wtorek po południu czasu lokalnego (wieczorem czasu polskiego) odbędzie się pierwsze głosowanie w tej sprawie nad zamknięciem debaty.

Jeśli zgodzi się na to co najmniej 60 ze 100 senatorów, oznaczać to będzie ostateczne głosowanie nad przyjęciem ustawy w ciągu 30 godzin. Według portalu Punchbowl News, istnieją duże szanse, że proces ten może zostać znacznie przyspieszony, jeśli politycy obu partii dojdą do porozumienia w sprawie harmonogramu, w tym głosowań nad poprawkami. Jednocześnie część senatorów reprezentujących skrajne skrzydło Republikanów zagrzewa swoich partyjnych kolegów do zablokowania ustawy.

"Nie musimy przegłosowywać tej ustawy" - napisał na Twitterze senator Mike Lee, wzywając wyborców do naciksu na innych senatorów.

Jeszcze w lutym Senat przyjął podobnie brzmiący projekt (który został jednak zmieniony przez Izbę) przy poparciu 70 z 100 senatorów, w tym 22 z 49 Republikanów.

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama