W Pradze zaczęły się w piątek zdjęcia do nowego filmu Agnieszki Holland „Franz”. Produkcja jest inspirowana biografią Franza Kafki. Od śmierci niemieckojęzycznego pisarza żydowskiego pochodzenia mija w tym roku sto lat.
Holland i współautor scenariusza Marek Epstein chcą przedstawić życie pisarza jako mozaikę, od jego narodzin w Pradze w XIX wieku do śmierci w Berlinie po zakończeniu I wojny światowej. Według reżyserki samo zestawienie biografii i twórczości Franza Kafki nie pozwala zrozumieć tej postaci. Chce poszukiwać Kafki w uczuciach, zagadkach, mieszance faktów, domysłów i wyobrażeń, w jego listach i snach.
Twórcy przewidują 40 dni zdjęciowych w Czechach i Niemczech. W rolę Franza wcieli się niemiecki aktor Idan Weiss, a przyjaciółkę i tłumaczkę Kafki Milenę Jesenską zagra Jenovefa Bokova. Producentka filmu Szarka Cimbalova uważa, że "Franz" będzie jednym z najciekawszych europejskich filmów o dużym potencjale międzynarodowym. "Życie jednego z najbardziej popularnych współczesnych pisarzy XX wieku zaadaptowane na ekran przez wizjonerską reżyserkę, jaką jest Agnieszka Holland, to dla nas jak sen" - powiedziała.
Holland jest absolwentką praskiej filmówki i dlatego uważa się także za czeskiego filmowca. Jest dobrze znana z miniserialu „Gorejący krzew” (2013), który poświęciła pamięci Jana Palacha. W 2020 roku premierę miał jej film „Szarlatan”, opowiadający o losach czeskiego uzdrowiciela Jana Mikolaszka. Autorem scenariusza także był wówczas Marek Epstein. Holland jest laureatką najważniejszych czeskich nagród filmowych.(PAP)
Z Pragi Piotr Górecki