Mieszkance Berwyn na południowych przedmieściach Chicago postawiono zarzuty morderstwa i porwania w lutym sprzedawcy samochodów z Rockford. 46-letnia Rosie Chavez uprowadziła ze wspólnikami 36-letniego Crisoforo Osorio-Gonzaleza podczas jazdy próbnej. Ciało 36-latka znaleziono 13 lutego na południowym zachodzie Chicago, ok. 90 mil od salonu, w którym pracował. Chavez ponownie stanie przed sądem 10 kwietnia.
Prokuratura oskarżyła 46-letnią Rosie Chavez z Berwyn o morderstwo pierwszego stopnia i porwanie 36-letniego Crisoforo Osorio-Gonzaleza, którego ciało 13 lutego znaleziono w bocznej uliczce w okolicy 3600 West 26th Street w dzielnicy Little Village na południowym zachodzie Chicago.
Policja ustaliła, że Chavez wraz z dwójką wspólników porwała menedżera z salonu sprzedaży samochodów 21st Auto Sales z Rockford podczas jazdy próbnej, a następnie go zabiła. Prokuratura nie podała motywu tego morderstwa.
Prokurator Michelle Glenn-Sieger poinformowała, że na podstawie nagrania z monitoringu ustalono, że Chavez ze wspólnikiem przybyła do salonu sprzedaży samochodów w Rockford, w którym pracował Gonzalez, ok. godz. 4.50 pm 9 lutego br. Para poruszała się skradzioną kią.
Mniej więcej w tym samym czasie pod salon 21st Auto Sales podjechał skradzioną hondą drugi wspólnik kobiety. Chavez razem z pierwszym wspólnikiem wsiedli do forda escape, aby udać się z Gonzalesem na jazdę próbną. Chavez prowadziła SUV, a jej kompan siedział na przednim siedzeniu, sprzedawca jechał z tyłu.
Kobieta miała zatrzymać się w niewielkiej odległości od salonu samochodowego i zadzwonić do drugiego wspólnika, który wkrótce hondą do nich podjechał.
Jak ustalono, ktoś próbował otworzyć tylne drzwi po stronie kierowcy, gdy SUV i honda zjechały razem z drogi. Ford miał uderzyć w znak na rampie wjazdowej na U.S. Highway 20, a świadek zeznał, że widział Gonzaleza leżącego na poboczu drogi, gdy honda cofała do SUV-a na poboczu. Świadek widział, jak bagażnik hondy otworzył się i zamknął, a oba samochody odjechały z miejsca zdarzenia.
Forda należącego do dealera z Rockford, porzuconego na pasie ruchu w pobliżu autostrad I-294 i I-88, znalazł patrol policji stanowej.
Jak poinformowała prokuratura, Chavez ze wspólnikiem miała usunąć ciało Gonzaleza z bagażnika hondy w rejonie 3600 West 26th Street w Chicago, około ośmiu godzin po jego uprowadzeniu. Został postrzelony w głowę i plecy. Ślady na jego nadgarstkach wskazywały na to, że był związany.
Skradziona kia, którą Chavez przyjechała do Rockford, została porzucona u dealera. Według prokurator Glenn-Sieger, policja znalazła wewnątrz pojazdu kartę kredytową należącą do wspólnika kobiety wraz z łuską z tej samej broni palnej, z której oddano strzały do Gonzaleza.
Rosie Chavez została aresztowana 22 marca i oskarżona o morderstwo pierwszego stopnia i porwanie Crisoforo Osorio-Gonzaleza.
Kobieta miała już na koncie napad z 1998 r., za który otrzymała 14-letni wyrok oraz kradzieże detaliczne w 2010 i 2014 roku.
Obrońca z urzędu poinformował, że Chavez mieszka z mężem i dwójką nastoletnich dzieci. Od 18 lat jest księgową w firmie podatkowej krewnego i co tydzień uczęszcza do kościoła.
Chavez przebywa w areszcie więzienia powiatu Cook. Ponownie przed sądem stanie 10 kwietnia.
Joanna Trzos[email protected]