Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 5 listopada 2024 02:07
Reklama KD Market

Biden: Kongres musi przeciwstawić się Putinowi - "on jest zbirem"

Biden: Kongres musi przeciwstawić się Putinowi - "on jest zbirem"
Prezydent Joe Biden fot. NATHAN HOWARD/POOL/EPA-EFE/Shutterstock

Wzywam każdego przedstawiciela Kongresu, by przeciwstawił się Władimirowi Putinowi - powiedział w piątek prezydent USA Joe Biden podczas tradycyjnego lunchu z kongresmenami i premierem Irlandii Leo Varadkarem z okazji dnia św. Patryka. Biden i Varadkar rozmawiali na temat wsparcia Ukrainy i pomocy humanitarnej dla Gazy.

"Myślę, że przytłaczająca większość członków Kongresu jest gotowa, by zrobić to, co do nich należy, i zachęcam wszystkich kongresmenów na tej sali, by przeciwstawili się Władimirowi Putinowi. On jest zbirem" - powiedział Biden podczas corocznego lunchu organizowanego na Kapitolu na cześć dnia św. Patryka.

Prezydent po raz kolejny wezwał w ten sposób Kongres do przyjęcia pakietu pomocowego dla Ukrainy. Do dalszego wsparcia Ukrainy zachęcał też premier Irlandii Leo Varadkar.

"Ukraina nie może upaść. Razem musimy przy niej stać tak długo, jak trzeba" - zaznaczył.

Przemawiający przed Bidenem przewodniczący Izby Reprezentantów Mike Johnson - który dotąd nie dopuścił do głosowania nad przyjetą w lutym przez Senat ustawą przeznaczającą łącznie 95 mld dol. na wsparcie Ukrainy, Izraela i Tajwanu - zwracał uwagę, że "stabilność jest zagrożona w Europie i na Bliskim Wschodzie, a nasi sojusznicy i przyjaciele, tacy jak Izrael i Tajwan kontynuują walkę o swoje prawo do istnienia".

Johnson zapowiedział w tym tygodniu, że Izba zagłosuje wkrótce nad alternatywną ustawą, zamieniającą część wsparcia dla Ukrainy na pożyczki oraz leasing sprzętu wojskowego. Biały Dom wezwał jednak w piątek, by Johnson poddał pod głosowanie projekt, który już został uchwalony przez Senat i niemal na pewno zostałby przyjęty przez Izbę.

Według Białego Domu wojna na Ukrainie była głównym tematem rozmów prezydenta USA i premiera Irlandii. Biden zwrócił uwagę na rolę Irlandii w udzielaniu pomocy humanitarnej oraz przyjmowania ponad 100 tys. uchodźców z Ukrainy.

Przywódcy rozmawiali też o sytuacji w Strefie Gazy i konieczności zwiększenia dostaw pomocy dla Palestyńczyków. Po spotkaniu w Białym Domu działania Izraela skrytykował Varadkar, który powiedział dziennikarzom, że sposób, w jaki Izrael używa amerykańskiej broni "nie jest samoobroną".

Biden odniósł się z kolei do czwartkowego przemówienia lidera demokratycznej większości w Senacie Chucka Schumera, który ostro skrytykował izraelski rząd premiera Benjamina Netanjahu, wezwał do nowych wyborów w Izraelu oraz ostrzegł, że Izrael może stać się pariasem.

Prezydent powiedział, że Schumer wygłosił dobre przemówienie, i "wyraził poważne obawy, podzielane przez wielu Amerykanów". Biden zasygnalizował też, że ma nadzieję na doprowadzenie do zawieszenia broni w Strefie Gazy w związku z nową propozycją porozumienia wysłaną w piątek przez Hamas.

Choć w piątek premier Izraela Benjamin Netanjahu odrzucił ją jako absurdalną, rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby ocenił, że jest ona z grubsza zgodna z ogólnymi warunkami wcześniejszych propozycji 6-tygodniowego rozejmu i jest "ostrożnie optymistycznie nastawiony" co do perspektyw.

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama