Po porażce w pierwszym meczu w Rzymie z Lazio 0:1 Bayern Monachium wygrał w rewanżu 3:0 i awansował do ćwierćfinału piłkarskiej Ligi Mistrzów. Z kolei zespół Paris Saint-Germain pewnie zwyciężył w dwumeczu z Realem Sociedad San Sebastian - zwyciężył 2:0 i 2:1.
Bawarczycy w końcu wysłali pozytywny sygnał swoim zaniepokojonym kibicom. Mistrz Niemiec wygrał tylko jeden z poprzednich pięciu meczów o stawkę i musiał drżeć o swój dalszy byt w Champions League. Te rozgrywki to prawdopodobnie jedyna szansa Bayernu na trofeum w tym sezonie, bo w ekstraklasie ma 10 punktów straty do lidera (Bayeru Leverkusen), a z Pucharu Niemiec już odpadł.
Po okresie niepewnej gry gospodarzy, którzy nawet narazili się na stratę gola - znakomitej okazji nie wykorzystał Ciro Immobile - ich przewaga stawała się coraz wyraźniejsza. Pierwszego gola uzyskał niezawodny Harry Kane (39.). Przy okazji został pierwszym w historii Anglikiem z 50 golami w rozgrywkach pucharowych UEFA.
Kolejnego, 51. dołożył w 66. minucie. W samej Lidze Mistrzów ma ich 27 - z jego rodaków skuteczniejszy był tylko Wayne Rooney (30). W barwach monachijskiego klubu (we wszystkich rozgrywkach) zdobył już 33 od momentu transferu z Tottenhamu Hotspur latem ubiegłego roku.
W międzyczasie, pod koniec pierwszej połowy, na 2:0 podwyższył Thomas Mueller (45+2.), który z kolei ma już 54 trafienia w Champions League i jest pod tym względem siódmy w klasyfikacji wszech czasów.
Mniej emocji było w drugiej parze, która grała rewanż we wtorek. Mistrz Francji zwyciężył w pierwszym spotkaniu u siebie 2:0, a w San Sebastian przypieczętował awans wygraną 2:1. Bohaterem rewanżu był Kylian Mbappe, który zdobył dwa gole (15. i 56.).
Pierwszy z nich był 45. trafieniem Francuza w Champions League. We wtorek Mbappe miał dokładnie 25 lat i 76 dni. Tylko jeden piłkarz w historii rozgrywek był młodszy, gdy osiągnął ten pułap: Argentyńczyk Lionel Messi - 24 lata i 257 dni.
Mbappe i Kane mają w obecnym sezonie po sześć bramek w LM i prowadzą w klasyfikacji strzelców.
Stratę gospodarzy w Kraju Basków zmniejszył w końcówce Mikel Merino (89.).
Real Sociedad miał udaną fazę grupową, w której nie poniósł porażki, choć rywalizował z Interem Mediolan czy Benficą Lizbona. W dwumeczu z PSG nie zdołał jednak nawiązać do tej dobrej formy, pogłębiając kryzys, w jakim znajduje się od kilku tygodni. Klub z San Sebastian wygrał zaledwie jeden z ostatnich 10 spotkań o stawkę.
Na środę zaplanowano spotkania Manchester City - FC Kopenhaga oraz Real Madryt - RB Lipsk. "The Citizens" i "Królewscy" są w świetnej sytuacji, bowiem wygrali pierwsze mecze na wyjeździe. Mistrzowie Anglii pokonali w Danii drużynę Kamila Grabary 3:1, a Real wygrał w Niemczech 1:0.
Pozostałe rewanże odbędą się w przyszłym tygodniu. Wśród nich szczególnie ciekawie zapowiadająca się konfrontacja Barcelony Roberta Lewandowskiego z Napoli, które nie zgłosiło do fazy pucharowej LM Piotra Zielińskiego. We Włoszech padł wynik 1:1, więc sprawa awansu pozostaje otwarta.
Losowanie par ćwierćfinałowych i półfinałowych zaplanowano na 15 marca. Finał odbędzie się 1 czerwca na londyńskim Wembley.
(PAP)