Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 25 września 2024 06:26
Reklama KD Market

Po decyzji sądu władze Chicago walczą o referendum ws. podatków od sprzedaży droższych nieruchomości

Po decyzji sądu władze Chicago walczą o referendum ws. podatków od sprzedaży droższych nieruchomości

Miasto Chicago odwołuje się od orzeczenia sądu okręgowego powiatu Cook, który uznał za nieważne referendum wiążące (binding referendum) w sprawie podatku od przeniesienia własności droższych nieruchomości. Dochód z podwyżki miałby pomóc w przeciwdziałaniu bezdomności w Chicago. Sąd rozpatrywał pozew złożony przeciwko referendum pod nazwą „Bring Chicago Home” przez koalicję sprzedawców nieruchomości i grup deweloperskich. „Pytanie referendalne nadal będzie widniało na karcie do głosowania, ale oddane głosy na to pytanie nie będą w tej chwili liczone” – podała w oświadczeniu Chicago Board of Election Commissioners. Jak podkreślono, sytuacja może ulec zmianie w rezultacie przyszłego orzeczenia sądowego.

Kilka godzin po tym, jak sędzia sądu okręgowego powiatu Cook Kathleen Burke w piątek, 23 lutego uznała za nieważne referendum w sprawie podwyżki podatku od przeniesienia własności nieruchomości o wartości miliona dolarów i droższych, biuro burmistrza Chicago zasygnalizowało, że władze miasta będą się odwoływać od jej orzeczenia.

Wynik referendum pod nazwą „Bring Chicago Home”, przeprowadzonego przy okazji marcowych prawyborów, byłby wiążący.

Dochód z podwyżki podatku „real estate transfer”, której wprowadzenie obiecywał w swojej kampanii wyborczej burmistrz Brandon Johnson, jak podano w pytaniu referendalnym, będzie przeznaczony „na rozwiązanie problemu bezdomności, w tym zapewnienie stałych, przystępnych cenowo mieszkań oraz usług niezbędnych do uzyskania i utrzymania stałych mieszkań w mieście Chicago”.

Sędzia Burke w piątek, 23 lutego orzekła, że pytanie referendalne „Bring Chicago Home” jest nieważne, ale nie opublikowała powodów orzeczenia. Swoją decyzję podtrzymała w poniedziałek, 26 lutego. Jak skomentowała stacja ABC 7 Chicago, decyzję podjęła prawdopodobnie ze względu na sposób sformułowania pytania referendalnego: postawienie trzech oddzielnych pytań zamiast jednego.

Chicagowska Rada Wyborcza (Chicago Board of Election Commissioners) zagłosowała we wtorek, 27 lutego za odwołaniem od orzeczenia sędzi Burke do sądu apelacyjnego stanu Illinois.

Sędzia sądu okręgowego powiatu Cook wydała swoją decyzję w sprawie pytania referendalnego, kiedy w Chicago trwało już wczesne głosowanie.

„Pytanie referendalne nadal będzie widniało na karcie do głosowania, ale oddane głosy na to pytanie nie będą w tej chwili liczone” – poinformowała Monika Myśliwiec-Gałuszka,  koordynator ds. polskich w Chicagowskiej Radzie Wyborczej. „Decyzja ta może ulec zmianie w drodze przyszłego orzeczenia sądowego” – dodała.

„Wyborcy powinni głosować zgodnie ze swoimi preferencjami. Nadal mogą zagłosować na to pytanie (referendalne)” – czytamy w oświadczeniu rzecznika Chicago Board of Election Commissioners Maxa Bevera.

Na wzorze karty do głosowania w języku polskim, udostępnionej przez Chicagowską Radę Wyborczą, pytanie referendalne brzmi następująco:

„Czy miasto Chicago powinno wprowadzić:
(1) obniżkę podatku od przeniesienia własności nieruchomości o 20% w celu ustalenia nowej stawki tego podatku w wysokości 3 dolarów za każde 500 dolarów ceny przeniesienia własności nieruchomości lub jej części dla ceny nieruchomości poniżej 1,000,000 dolarów, którą to powinien zapłacić kupujący nieruchomość, chyba że kupujący jest zwolniony z podatku wyłącznie na mocy prawa stanowego, w takim przypadku podatek ma zapłacić sprzedający; ORAZ

(2) podwyżkę podatku od przeniesienia własności nieruchomości o 166.67% w celu ustalenia nowej stawki tego podatku w wysokości 10 dolarów za każde 500 dolarów ceny przeniesienia własności nieruchomości lub jej części dla ceny nieruchomości pomiędzy 1,000,000 dolarów a 1,500,000 dolarów (włącznie), którą to powinien zapłacić kupujący nieruchomość, chyba że kupujący jest zwolniony z podatku wyłącznie na mocy prawa stanowego, w takim przypadku podatek ma zapłacić sprzedający; ORAZ

(3) podwyżkę podatku od przeniesienia własności nieruchomości o 300% w celu ustalenia nowej stawki tego podatku w wysokości 15 dolarów za każde 500 dolarów ceny przeniesienia własności nieruchomości lub jej części dla ceny nieruchomości przekraczającej 1,500,000 dolarów, którą to powinien zapłacić kupujący nieruchomość, chyba że kupujący jest zwolniony z podatku wyłącznie na mocy prawa stanowego, w takim przypadku podatek ma zapłacić sprzedający?

Obecna stawka podatku od przeniesienia własności nieruchomości wynosi 3,75 dolary za każde 500 dolarów całej ceny przeniesienia własności nieruchomości lub jej części, a dochód jest przeznaczony na ogólne cele korporacyjne. Dochód z podwyżki (różnica pomiędzy dochodem po podwyżce stawki i obecną stawką) będzie przeznaczony na rozwiązanie problemu bezdomności, w tym zapewnienie stałych, przystępnych cenowo mieszkań oraz usług niezbędnych do uzyskania i utrzymania stałych mieszkań w mieście Chicago”.

Burmistrz Brandon Johnson powiedział, że zgodnie z uzgodnioną w Radzie Miasta Chicago propozycją rozporządzenia podatek od przeniesienia własności nieruchomości byłby niższy dla 95 proc. właścicieli domów w Chicago. Z kolei podniesienie stawki podatku od sprzedaży droższych budynków przyniosłoby około 100 mln dolarów rocznego dochodu na walkę z bezdomnością.

„Wiemy, że bezdomność wzrosła od 2019 r., a czarnoskórzy mieszkańcy Chicago stanowią 69 proc. bezdomnej populacji naszego miasta, a co czwarty czarnoskóry uczeń chicagowskich szkół publicznych niestety doświadczy bezdomności przynajmniej raz w życiu” – alarmował burmistrz.

Izba Handlowa Regionu Chicago (Chicagoland Chamber of Commerce) i Building Owners and Managers Association (BOMA) – stowarzyszenie właścicieli i zarządców budynków, w tym biurowców, rozpoczęły kampanię, aby przekonywać wyborów do głosowania na „nie” w referendum.

Podobnie jak Johnson, jego poprzedniczka burmistrz Lori Lightfoot również obiecała podniesienie stawki podatku od sprzedaży droższych nieruchomości i przeznaczenie dochodów na walkę z bezdomnością. Złamała jednak tę obietnicę, zrażając do siebie progresywnych wyborców, którzy stanowili najważniejszą część jej elektoratu.

Joanna Trzos
[email protected]


Podziel się
Oceń

ReklamaDazzling Dentistry Inc; Małgorzata Radziszewski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama