Joanna Marszałek
85-letni katolicki ksiądz z południowo-zachodnich przedmieść Chicago stracił oszczędności życia po tym, jak padł ofiarą oszustów podszywających się pod pracowników firmy PayPal. Przyjaciele i parafianie kościołów, w których pracował – m.in. Johna Brebeuf w Niles – prowadzą zbiórkę na rzecz emerytowanego kapłana. Upubliczniając swoją historię, duchowny chce ostrzec innych.
Ksiądz Robert Banzin pracował w Archidiecezji Chicagowskiej przez blisko 60 lat. Był katechetą i wikariuszem w kilku parafiach, m.in. Johna Brebeuf w Niles, John of the Cross w Willows Springs oraz St. Mary w Riverside. W 2018 r. przeszedł na emeryturę, lecz od czasu do czasu nadal sprawuje msze święte.
Starszy kapłan wciąż nie może uwierzyć, że wpadł w pułapkę zastawioną na niego przez oszustów. Jak powiedział stacji ABC 7 i według organizatora zbiórki na GoFundMe, wszystko zaczęło się w sierpniu od e-maila pochodzącego rzekomo od firmy PayPal. Jego autorzy twierdzili, że ktoś dokonał zakupu, używając konta bankowego księdza. W e-mailu nie było numeru telefonu, więc ksiądz wyszukał numer telefonu w internecie za pomocą wyszukiwarki Google i zadzwonił pod podany numer, aby natychmiast wyjaśnić sprawę.
Rozmówca przedstawił się jako pracownik PayPala i natychmiast zaoferował duchownemu pomoc „śledczych” w rozwiązaniu problemu. Na przestrzeni kolejnych dni „śledczy” pozyskali zaufanie księdza, który ostatecznie podał im numer swojego konta bankowego, przekonany, że chroni w ten sposób swoje pieniądze przed hakerami.
Ksiądz Banzin znalazł potem inny, tym razem prawdziwy numer telefonu do działu konsumenta PayPala. Firma zapewniła go, że na jego koncie nie ma i nigdy nie było podejrzanych transakcji. Jednak do tego czasu konto bankowe duchownego zostało opróżnione – oszuści wyciągnęli z niego 61 800 dol., pozostawiając mu niecałe 700 dol.
Bank powiedział księdzu, że ponieważ sam udostępnił numer konta oszustom, instytucja finansowa nie podnosi odpowiedzialności za straty finansowe. Adwokat, do którego zwrócił się duchowny, ocenił, że szansa na odzyskanie pieniędzy jest niewielka.
Ksiądz zgłosił również sprawę do FBI oraz biura ochrony konsumenta prokuratora generalnego Illinois. Śledztwo w sprawie oszustwa prowadzi także wydział ds. przestępstw finansowych chicagowskiej policji.
Według diakona Randy’ego Belice z Riverside, który zorganizował dla księdza Banzina zbiórkę na na platformie GoFundMe, ksiądz – upubliczniając swoją historię – chce przede wszystkim ostrzec innych, aby nigdy i pod żadnym pozorem nie udostępniali nikomu numeru swojego konta bankowego, zwłaszcza przez telefon.
Diakon wyraził też nadzieję, że środki ze zbiórki umożliwią księdzu Banzinowi „życie z pewnym poczuciem bezpieczeństwa finansowego”.
W ciągu dwóch tygodni na platformie GoFundMe pod hasłem „Help Fr. Robert ‘Bob’ Banzin” dla starszego księdza zebrano ponad 60 tys. dol.
Joanna Marszałek[email protected]
