Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 18 listopada 2024 04:46
Reklama KD Market

Politycy opozycji: kandydatura Donalda Tuska na premiera jest naturalna

Politycy opozycji: kandydatura Donalda Tuska na premiera jest naturalna
Donald Tusk fot. Donald Tusk/Facebook

Kandydatura szefa PO Donalda Tuska na urząd premiera jest naturalna, bo to lider partii, która uzyskała najwyższe poparcie i ma zdolność koalicyjną by utworzyć rząd - podkreślili w rozmowie z PAP politycy opozycji - PSL, Polski 2050 i Lewicy.

Szef klubu KO Borys Budka przekazał po czwartkowym posiedzeniu zarządu krajowego PO, że zarząd upoważnił szefa PO Donalda Tuska do rozmów koalicyjnych z Trzecią Drogą i Lewicą. "Oczywiście jednocześnie potwierdzając, że kandydatem Platformy Obywatelskiej na urząd premiera RP jest Donald Tusk - poinformował Budka.

Wiceprzewodniczący Nowej Lewicy Dariusz Wieczorek pytany przez PAP o kandydaturę Tuska na premiera powiedział, że w koalicji trzeba uszanować układ sił. "I my od początku mówiliśmy, że największe ugrupowanie opozycyjne ma prawo zgłaszać kandydata" - zaznaczył Wieczorek.

"Jeżeli jest to Donald Tusk, to nie widzimy tu żadnego problemu" - dodał. Dopytywany, czy według niego to dobra kandydatura, Wieczorek odparł, że "wyborcy to ocenią". "Myślę, że biorąc pod uwagę doświadczenie i to, co do tej pory robił, to dobra kandydatura" - zaznaczył poseł Lewicy.

Na pytanie, czy Lewica będzie zgłaszała swojego kandydata na premiera, Wieczorek powiedział, że nie. "My swojego kandydata absolutnie nie będziemy zgłaszali. Natomiast prawda jest taka, że teraz to powinno już przyspieszyć wszystkie rozmowy koalicyjne" - podkreślił.

W ocenie wiceprzewodniczącej Polski 2050 Pauliny Hennig-Kloski kandydatura Tuska na premiera jest "naturalną kandydaturą, bo to lider partii, która uzyskała najwyższe poparcie i ma zdolność koalicyjną by utworzyć rząd". "Więc, jest to naturalna kandydatura, która wynika z arytmetyki wyborczej" - powiedziała Hennig-Kloska.

"Donald Tusk już wcześniej deklarował, że będzie chciał osobiście pokierować pracami przyszłego rządu. Dlatego mnie osobiście taka decyzja zarządu krajowego PO nie dziwi" - zaznaczyła posłanka Polski 2050.

Na pytanie, czy Polska 2050 będzie zgłaszać swojego kandydata na premiera, Hennig-Kloska odparła, że nie. "Nie mamy takich planów, ale pewnym jest, że biorąc odpowiedzialność za decyzje przyszłego rządu musimy mieć narzędzia, by wpływać na zapadające w nim decyzje i realizowane programy" - podkreśliła.

Zdaniem rzecznika PSL Miłosza Motyki to naturalne, że partia opozycyjna, która uzyskała najwyższy wynik w wyborach wyznacza kandydata na premiera. Pytany, czy PSL będzie zgłaszać swojego kandydata na ten urząd, Motyka powiedział, że "nie ma w tym zakresie żadnych decyzji". "Będziemy rozmawiali na temat tej kandydatury" - dodał.

W wyborach do Sejmu PiS uzyskało 35,38 proc. głosów, KO - 30,70 proc., Trzecia Droga - 14,40 proc., Nowa Lewica - 8,61 proc., Konfederacja - 7,16 proc. PiS w wyborach do Sejmu zdobyło 194 mandaty, KO - 157; Trzecia Droga - 65; Nowa Lewica - 26; Konfederacja - 18. (PAP)

autor: Edyta Roś

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama