Policjanci z Gdańska zatrzymali 35-letniego mężczyznę, który przed spotkaniem z dziewczyną w jednym z supermarketów ukradł ser i sushi. Uciekając z kradzionym towarem wyciągnął nóż i zaczął grozić jego użyciem pracownikowi ochrony.
Oficer prasowa Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku podinsp. Magdalena Ciska przekazała PAP, że w piątek w godzinach popołudniowych policjanci z komisariatu przy ul. Kasztanowej odebrali zgłoszenie, że w jednym z marketów w Nowym Porcie doszło do kradzieży rozbójniczej.
"Sprawca ukradł trzy opakowania sera oraz opakowanie sushi warte ponad 40 zł, a następnie chciał wyjść ze sklepu. Interwencję wobec złodzieja podjął pracownik ochrony. Sprawca wyciągnął nóż i kierując go w stronę pokrzywdzonego, zaczął grozić jego użyciem. Ostatecznie napastnik odrzucił kradziony ser i uciekł z opakowaniem sushi" – relacjonowała.
Podinsp. Ciska podała, że kryminalni z komendy miejskiej bardzo szybko ustalili tożsamość sprawcy przestępstwa.
"W poniedziałek w nocy na jednej z ulic dzielnicy Siedlce zatrzymali 35-latka z Gdańska, kiedy wychodził z salonu gier. Funkcjonariusze ustalili, że w dniu, kiedy doszło do przestępstwa, sprawca przyjechał do Nowego Portu do swojej dziewczyny. Zanim ją odwiedził, wszedł do sklepu po ser i sushi, które miał zamiar ukraść" - poinformowała.
Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej. Sąd zastosował wobec niego dwumiesięczny areszt. Grozi mu do 10 lat więzienia.(PAP)