Podczas kontroli przesyłek na terenie sortowni pocztowej w Zabrzu pies służbowy Kodi wywęszył środki odurzające w paczce nadanej w Stanach Zjednoczonych do Krakowa - poinformowała we wtorek Izba Administracji Skarbowej w Katowicach.
Funkcjonariusze ze Śląskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Katowicach skontrolowali przesyłki w Centrum Węzła Ekspedycyjno-Rozdzielczego w Zabrzu. Mundurowym towarzyszył pies Kodi, który wywąchał nielegalną przesyłkę.
Wewnątrz przesyłki znajdowały się różnego rodzaju środki odurzające, takie jak grzybki oraz susz roślinny zawinięty w bibułkę, tzw. joint.
"Badania laboratoryjne wykazały w suszonych grzybkach obecność psylocyny – substancji psychotropowej, a w suszu roślinnym obecność substancji THC. Biorąc pod uwagę masę tego jointa, może ona stanowić maksymalnie 2 działki/porcje handlowe. Natomiast uwzględniając stężenie THC, wystarczyłby on do odurzenia się 23 osób" - poinformowała Katarzyna Klos, starszy referent z Izby Administracji Skarbowej w Katowicach.
W związku z uzasadnionym podejrzeniem, że zawartość przesyłki może naruszać przepisy ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, paczka wraz z jej zawartością została zatrzymana do sprawy karnej.
"Śląska KAS przypomina, że za przywóz środków odurzających, substancji psychotropowych, nowych substancji psychoaktywnych lub słomy makowej, grozi wysoka kara grzywny i kara pozbawienia wolności do lat 5" - dodała Klos.
autorka: Julia Szymańska