Od złożenia wieńca przed Pomnikiem Katyńskim w Jersey City prezydent Andrzej Duda z małżonką rozpoczęli wizytę w USA. To pierwszy punkt programu wizyty prezydenta RP w Nowym Jorku z okazji 78. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ. W niedzielę Duda spotka się także z przedstawicielami Polonii w dzielnicy Queens.
W niedzielę prezydent z pierwszą damą RP rozpoczął oficjalny program swojej kolejnej wizyty w USA od złożenia wieńców pod pomnikiem katyńskim w Jersey City, w stanie New Jersey oraz spotkania z przedstawicielami Polonii w szkole katolickiej Christ the King w dzielnicy Queens, gdzie wręczy odznaczenia zasłużonym działaczom.
Inwestujemy w naszą obronność, bo staramy się, aby odrobić lekcje z 1939 roku, kiedy nie potrafiliśmy się obronić - powiedział w niedzielę prezydent RP Andrzej Duda, odnosząc się do rocznicy sowieckiej napaści na Polskę.
"Dzisiaj wiemy, że musimy wzmacniać nasze bezpieczeństwo, bardzo ważną sprawą jest tutaj sojusz polsko-amerykański, nasza obecność w NATO, gwarancje wynikające z artykułu V (...), ale my znakomicie sobie zdajemy sprawę z tego, że musimy nasze sojusznicze zobowiązania realizować. Stąd ogromne nakłady na obronność, stąd wydatkowanie ponad 4 proc. naszego PKB na modernizację polskiej armii (...). Wszystko to jest wynikiem tego, że staramy się, by lekcja 1939 roku, lekcja zniknięcia Polski z mapy, tego, że nie zdołaliśmy się obronić, została uznana za odrobioną i żeby nikt nie odważył się Polski zaatakować" - oświadczył Duda podczas briefingu po złożeniu wieńca pod Pomnikiem Katyńskim w Jersey City koło Nowego Jorku.
Jak stwierdził prezydent, narodowa trauma związana z II wojną światową sprawia, że Polacy mają dziś "jednoznaczne skojarzenia historyczne", widząc odradzanie się rosyjskiego imperializmu, którego kulminacją była pełnoskalowa napaść na Ukrainę.
W kolejnych dniach Duda weźmie udział w Szczycie Celów Zrównoważonego Rozwoju (SDG Summit) w siedzibie ONZ w Nowym Jorku, spotka się z sekretarzem generalnym ONZ Antonio Guterresem a także z prezydentem Turcji Recepem Erdoganem. We wtorek wystąpi w debacie generalnej 78. sesji Zgromadzenia Ogólnego, spotka się z przywódcami państw bałtyckich i weźmie udział w tradycyjnym przyjęciu organizowanym przez prezydenta USA dla światowych przywódców.
"Będę mówił tam o tych kwestiach, które są dzisiaj dla nas i dla naszej części Europy najważniejsze, a mianowicie o kwestiach oczywiście związanych z bezpieczeństwem, z tym, w jaki sposób budować bezpieczeństwo, zarówno to bezpieczeństwo energetyczne, jak i dzisiaj przede wszystkim wobec rosyjskiej agresji na Ukrainę i odradzającego się ewidentnie rosyjskiego imperializmu" - zapowiedział prezydent przed wylotem z Warszawy. Dodał też, że podczas przyjęcia spodziewa się, że będzie miał możliwość rozmowy z prezydentem USA Joe Bidenem. Wcześniej sygnalizował, że może także odbyć rozmowę z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.
W środę prezydent Duda weźmie udział w debacie Rady Bezpieczeństwa ONZ na temat Ukrainy, spotka się z przywódcami Wietnamu i Andory, zaś w czwartek będzie na forum Global Africa Business Initiative.
Z Nowego Jorku Oskar Górzyński (PAP)