Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 18 listopada 2024 10:46
Reklama KD Market

Minister Ziobro: Nie ma cienia dowodu, że Wawrzyk uczestniczył w procederze przestępczym

Minister Ziobro: Nie ma cienia dowodu, że Wawrzyk uczestniczył w procederze przestępczym
Zbigniew Ziobro fot. Tomasz Gzell/EPA-EFE/Shutterstock

Z materiałów procesowych i operacyjnych, które posiadamy, nie ma w tej chwili cienia dowodu, że Piotr Wawrzyk uczestniczył w procederze przestępczym - powiedział w sobotę w radiu RMF FM minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro.

Ziobro został zapytany m.in. o to, czy prokuratura planuje przesłuchanie byłego wiceministra spraw zagranicznych Piotra Wawrzyka ws. nieprawidłowości przy wydawaniu wiz. "Tak, oczywiście na pewno do takiego przesłuchania dojdzie" - zapewnił.

"Na ten moment mogę powiedzieć, wbrew twierdzeniom polityków Platformy Obywatelskiej, że nie ma w tej chwili cienia dowodu, który by wskazywał, że pan Wawrzyk czerpał jakiekolwiek korzyści" - powiedział Ziobro.

Dodał, że "z materiałów procesowych i operacyjnych, które posiada prokuratura, nie ma dowodu, żeby Wawrzyk uczestniczył w procederze przestępczym". "Pan Wawrzyk przyznał się, chyba napisał nawet list, że zaufał pewnej osobie, która wykorzystała to i uczestniczyła w tym procederze. I poniósł odpowiedzialność polityczną" - podkreślił minister.

"W momencie, kiedy ustalenia pokazały, że są mechanizmy nieprawidłowości, które mogą dotykać obszaru nawet pana Wawrzyka, to pan premier zwolnił pana Wawrzyka z funkcji i pan Wawrzyk został usunięty z list wyborczych. To pokazuje, że mechanizm działa jak należy" - ocenił Ziobro.

Przypomniał, że śledztwo w sprawie nieprawidłowości przy wydawaniu wiz dotyczy 268 uwzględnionych wniosków o przyspieszenie wydania. "Afera została wykryta przez polskie służby, a nie zagraniczne. Prowadzimy sprawę bardzo ofensywną. Niebawem przedstawię afery wielokroć większe jeżeli chodzi o skalę ilości wiz wydawanych za łapówki w okresie rządów Donalda Tuska" - podkreślił.

"Dowiedziałem się o tej sprawie przy okazji tego postępowania, ponieważ prokuratorzy na moje polecenie podjęli decyzję, aby szukać podobnych spraw, czy one dotyczyły MSZ-u. I okazało się, że znaleźliśmy z lat 2009-2011 sprawy, które są zamiecione pod dywan. O dużo większej skali, niż te, o które dzisiaj atakuje nas Platforma Obywatelska" - powiedział Zbigniew Ziobro.

"Jeżeli tutaj mamy do czynienia z 268 przypadkami korzyści materialnych w zamian za przyspieszenie wydania wizy, to tam mamy do czynienia z tysiącami tego rodzaju decyzji w zamian za łapówki" - dodał.

W minionym tygodniu "Gazeta Wyborcza" napisała, że Piotr Wawrzyk, odpowiedzialny wówczas MSZ za sprawy konsularne i wizowe, okazał się autorem projektu rozporządzenia w sprawie ułatwień wizowych dla robotników tymczasowych z około 20 krajów, w tym krajów islamskich. Według gazety, zakładało ono możliwość zatrudnienia w Polsce do 400 tys. pracowników. Dziennik napisał, że "z nieoficjalnych informacji wyłania się jednak obraz afery korupcyjnej, która umożliwiała napływ do Europy dziesiątków tysięcy imigrantów za pośrednictwem międzynarodowych firm rekruterskich".

W czwartek portal Onet podał, że "ściągani przez ekipę Wawrzyka Hindusi udawali ekipy filmowe z Bollywood" a za przerzucenie do Ameryki każdy płacił 25-40 tys. dol. Według portalu jedna z grup przyjechała do Polski po naciskach wiceministra, a potem udała się do Meksyku, skąd próbowała się przedostać do USA, po czym amerykańskie służby ostrzegły polskie władze o utworzonym w ten sposób kanale przerzutowym nielegalnych imigrantów.

31 sierpnia premier Mateusz Morawiecki odwołał Wawrzyka z funkcji sekretarza stanu w MSZ. W piątek szef resortu dyplomacji zdecydował m.in. o przeprowadzeniu kontroli i audytu w Departamencie Konsularnym MSZ oraz wszystkich placówkach konsularnych RP oraz o zwolnieniu ze stanowiska dyrektora Biura Prawnego i Zarządzania Zgodnością w MSZ Jakubem Osajdą.

W piątek Prokuratura Krajowa poinformowała, że śledztwo w sprawie nieprawidłowości przy wydawaniu wiz dotyczy 268 uwzględnionych wniosków o przyspieszenie wydania. "W śledztwie Wydziału Zamiejscowego Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej, dotyczącym nieprawidłowości przy wydawaniu wiz, chodzi dokładnie o 268 uwzględnionych wniosków o przyspieszenie wydania wizy" - komunikat tej treści opublikowała w piątek wieczorem na swoim twitterowym profilu Prokuratura Krajowa.

"Prokuratura Krajowa apeluje o niepowielanie nieprawdziwych informacji o skali tego procederu" - napisano w mediach społecznościowych. (PAP)

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama