22 lata temu, 11 września, to jedność pomogła nam odzyskać światło; jedność narodowa, ale także jedność Polski i Polaków, naszych sojuszników z NATO. Jedność jest naszą największą siłą; dziś wspólnie oddajemy cześć ofiarom zamachów z 11 września - podkreślił ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski.
W poniedziałek przypada 22. rocznica zamachów z 11 września 2001 roku.
Ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski w poniedziałkowym wpisie na platformie X (dawniej Twitter) podkreślił, że "22 lata temu podczas najbardziej śmiercionośnego ataku terrorystycznego na amerykańskiej ziemi skradziono życie tysiącom niewinnych ludzi".
"Tego mrocznego dnia to jedność pomogła nam odzyskać światło – jedność narodowa, ale także jedność Polski i Polaków, naszych sojuszników i partnerów oraz pozostałych członków NATO, którzy przyłączyli się do USA, aby zapewnić, że osoby odpowiedzialne za te straszliwe ataki zostaną pociągnięte do odpowiedzialności. Jedność jest naszą największą siłą. Dziś wspólnie oddajemy cześć ofiarom zamachów z 11 września" - zaznaczył Brzezinski.
W poniedziałek przypada 22. rocznica zamachów z 11 września 2001 roku. W USA miała wtedy miejsca seria ataków terrorystycznych - związani z islamską Al-Kaidą zamachowcy porwali samoloty pasażerskie, które następnie uderzyły w dwa wieżowce kompleksu World Trade Center na nowojorskim Manhattanie oraz Pentagon - siedzibę amerykańskiego resortu obrony. Czwarty samolot w wyniku walki pasażerów z zamachowcami rozbił się w Pensylwanii niedaleko Waszyngtonu; jego celem był przypuszczalnie Biały Dom - siedziba prezydenta USA, lub Kapitol - siedziba amerykańskiego parlamentu.
W wyniku zamachów śmierć poniosło niemal 3 tys. osób, a ponad 6 tys. zostało rannych. Zamachy 11 września pociągnęły za sobą więcej ofiar i strat materialnych (m.in. w wyniku zawalenia obu wież WTC) niż jakikolwiek inny atak terrorystyczny w historii świata. Reakcją na ataki było rozpoczęcie przez USA przy wsparciu sojuszników tzw. wojny z terroryzmem, której celem była walka z islamskim terroryzmem i państwami go wspierającymi. Najważniejsze działania "wojny z terroryzmem" to inwazja na rządzony przez Talibów Afganistan i rządzony przez Saddama Husseina Irak. W obu operacjach wraz z wojskami amerykańskimi i m.in. brytyjskimi wzięły udział także polskie siły zbrojne. (PAP)