Jewgienij Prigożyn najprawdopodobniej zginął w katastrofie swojego samolotu w środę w obwodzie twerskim na zachodzie Rosji - pisze wieczorem Meduza. Według tego portalu samolot rozbił się koło miejscowości Kużenkino, ok. 50 km od rezydencji Władimira Putina na Wałdaju.
Źródła portalu Fontanka i dziennikarki celebrytki Ksenii Sobczak potwierdzają, że Prigożyn był na pokładzie. Również kolaborant, tzw. szef władz okupowanego ukraińskiego obwodu zaporoskiego Władimir Rogow przekazał, że członkowie Grupy Wagnera potwierdzili śmierć ich lidera.
Według Rogowa zginął w katastrofie też Dmitrij Utkin pseudonim "Wagner".
Nie jest znana bezpośrednia przyczyna katastrofy. Pojawiają się informacje o zestrzeleniu maszyny przez obronę przeciwlotniczą i o wybuchu na pokładzie.
Komitet Śledczy Rosji wszczął postępowanie z artykułu dotyczącego złamania zasad bezpieczeństwa ruchu i eksploatacji transportu lotniczego. (PAP)