Redakcja
Były trener koszykówki i doradca szkolny w liceum katolickim w Arlington Heights w środę, 31 maja w sądzie powiatu Cook został uznany za winnego w sprawie jednego z czterech zarzutów wysyłania nieprzyzwoitych wiadomości tekstowych uczennicom. Wyrok usłyszy w pierwszym tygodniu czerwca. W ub. roku mężczyzna przyznał się do innych zarzutów w ramach ugody z prokuraturą.
68-letni Joe Majkowski odpowiadał na rozprawie przed sędzią powiatu Cook (bench trial) w Rolling Meadows na cztery zarzuty zakłócania porządku w kategorii wykroczenia (misdemeanor) za wysyłanie nieprzyzwoitych wiadomości tekstowych nieletnim uczennicom katolickiego liceum St. Viator w Arlington Heights.
Sędzia Steven Wagner oddalił trzy z nich, lecz uznał Majkowskiego za winnego w jednym przypadku. Dotyczy on incydentu, w którym mężczyzna wysłał byłej uczennicy SMS-a o treści: „gdy będziesz starsza, chcę robić z tobą rzeczy. Nie możesz nikomu powiedzieć”.
W procesie Majkowskiego, który odbywał się pod koniec maja, zeznawały trzy byłe uczennice St. Viator. Mówiły o wiadomościach tekstowych, które otrzymały od Majkowskiego w czerwcu 2019 r., gdy miały 15 i 16 lat. Cała trójka zeznała, że wiadomości sprawiły, że czuły się „zaniepokojone”, „zawstydzone”, „zniesmaczone” i „zdradzone”.
Majkowskiemu grozi do 30 dni więzienia i 1500 dol. grzywny, lecz możliwe, że skończy się jedynie na kurateli sądowej. Usłyszy on wyrok 8 czerwca.
W kwietniu 2022 roku mężczyzna został skazany na dwa lata więzienia w zawieszeniu za incydent, do którego doszło w tym samym liceum w 2019 r. Pierwotnie prokuratorzy postawili Majkowskiemu zarzut napaści seksualnej w kategorii poważnych przestępstw (felony). Jednak w ramach ugody przyznał się on do mniej poważnego zarzutu pobicia.
Mężczyzna został aresztowany w grudniu 2019 r. po tym, jak jedna z uczennic wyznała, że w maju dotykał ją przez ubranie w swoim gabinecie szkolnym.
Tego samego roku wyszły na jaw oskarżenia o niestosowne wiadomości tekstowe. Były trener miał pisać do uczennic, że „je kocha” i proponować związek. SMS-y nie zawierały treści o charakterze seksualnym, ale dziewczynki, które je otrzymały, zeznały, że „czuły się niekomfortowo”. Mężczyzna wpłacił wówczas 100 dolarów kaucji i wyszedł na wolność.
Joseph Majkowski pracował w St. Viator High School od 1983 roku. Przez 35 lat trenował szkolną chłopięcą drużynę koszykówki, a od 2011 r. pracował jako doradca szkolny. Jego nazwiskiem nazwany został rozgrywany w St. Viator High School coroczny międzyszkolny turniej koszykówki. Nazwa została anulowana, po wszczęciu przez władze dochodzenia ws. mężczyzny.
(jm)
