Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 29 września 2024 06:15
Reklama KD Market
Reklama

Tysiące przedstawicieli Polonii przeszło przez centrum Chicago podczas Parady Konstytucji

Tysiące przedstawicieli Polonii przeszło przez centrum Chicago podczas Parady Konstytucji

Tysiące Polaków, przedstawicieli Polonii i mieszkańców Chicago uczestniczyło w sobotę w corocznej Paradzie Dnia Konstytucji 3 Maja, największych obchodach święta poza Polską, odbywających się od 1891 r. 132. parada zwieńczyła biało-czerwony tydzień w Wietrznym Mieście. W imprezie pod hasłem „Polsko-amerykańskiego partnerstwa dla pokoju” wziął udział wicepremier i minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak oraz przedstawiciele amerykańskiego wojska i władz.

Mimo kapryśnej pogody na Columbus Drive w centrum Chicago wyszły tysiące Polonusów reprezentujących ponad 110 organizacji polonijnych i polskich szkół w całych Stanach Zjednoczonych. Jedną z głównych arterii nad Jeziorem Michigan przejechało kilkadziesiąt kolorowych i biało-czerwonych platform; były ubrane w stroje ludowe zespoły pieśni i tańca, przedstawiciele Bractwa Kurkowego ubrani w szlacheckie kontusze, pojazdy wojskowe i zabytkowe samochody z epoki PRL. Barwne grupy marszowe wzbudzały zainteresowanie obserwujących, ale też przypadkowych przechodniów oraz turystów odwiedzających Wietrzne Miasto.

W paradzie maszerowali także przedstawiciele lokalnych władz. Wśród nich rewident stanowa Susana Mendoza, skarbnik powiatu Cook Maria Pappas, asesor Fritz Kaegi, Kari K. Steele i Daniel Pogorzelski z powiatowego wydziału gospodarki wodnej w metropolii chicagowskiej oraz radny Ariel Reboyras (30 okręg).

Z trybuny przemawiali reprezentanci polskich władz z wicepremierem Błaszczakiem na czele. List od prezydenta Andrzeja Dudy i pierwszej damy odczytał szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera. Kilka słów do zebranych wygłosiła także Łucja Mirowska-Kopeć, przewodnicząca Komitetu Parady i prezes Związku Klubów Polskich w Chicago.

„Chicagowska parada to niezwykle ważne wydarzenie o imponującej historii, która sprawia, że ze wzruszenia mocniej biją serca wszystkich Polaków” – mówił Siewiera. „Wielokrotnie odwiedzaliśmy państwa tu w Chicago i za każdym razem czujemy się wśród państwa jak w domu, naszym polskim domu” – dodał. Docenił też wsparcie Polonii dla Ukrainy.

Szef MON wspomniał swoje piątkowe spotkanie z sekretarzem Departamentu Obrony USA Lloydem Austinem, który zgodził się udostępnić Polsce osiem śmigłowców szturmowych Apache.

„Budujemy silne Wojsko Polskie i dzięki temu Polska jest bezpieczna. Przestrzegaliśmy przed agresywną polityką rosyjską. Śp. prezydent Lech Kaczyński w Gruzji mówił: 'dziś Gruzja, jutro Ukraina, potem państwa bałtyckie, a potem Polska’ zostanie zaatakowana przez Putina, który próbuje odbudować imperium rosyjskie. Ale my powstrzymamy budowę tego imperium, we współpracy ze Stanami Zjednoczonymi i budując silne Wojsko Polskie” – mówił Błaszczak.

Wcześniej w rozmowie z PAP wskazywał na rolę, jaką odgrywała Polonia dla bezpieczeństwa Polski i jak angażuje się obecnie, wspierając Ukrainę.

„Polonia zasłużyła się bardzo w dążeniach Polski do NATO, zasługuje się także teraz, kiedy wspiera nasze działania polskich władz, których celem jest wzmocnienie Wojska Polskiego, a w interesie Polski, Stanów Zjednoczonych, ale też całego wolnego świata jest to, by Ukraina była niepodległa, a nie częścią Rosji” – powiedział PAP Błaszczak.

Obok niego do Chicago przybyli m.in. wicemarszałek Sejmu Małgorzata Gosiewska, wiceszef MSZ Piotr Wawrzyk oraz pełnomocnik Rządu do spraw Polonii i Polaków za Granicą Jan Dziedziczak.

Militarne akcenty były wyraźnie obecne podczas sobotniej imprezy. Marszałkiem tegorocznej  parady, był płk Andrew Adamczyk z Gwardii Narodowej stanu Illinois, który wkrótce obejmie dowództwo jednej z jednostek stacjonujących w bazie w Powidzu w Polsce. Tytułem „Przyjaciela Polonii” został uhonorowany dowódca Gwardii Narodowej Illinois gen. Richard Neely, zaś hymny obydwu państw odegrał reprezentacyjny zespół 144th Illinois Army National Guard Band. Hymn Polski zaśpiewała Natalia Kawalec, Ameryki – spec. Lori Fritz z 144th Illinois Army National Guard Band.

„Często zapominamy tu w Ameryce nasze korzenie, skąd przyszliśmy. Dlatego zawsze jestem zdumiony, widząc tu podczas parady, jak silnie widoczna jest tu polska kultura i to święto przypominające, że Polska była drugą po Ameryce demokracją, która przyjęła swoją konstytucję” – powiedział PAP gen. Neely.

„Jestem dumny z tego, że jestem częścią tej wspaniałej parady, która upamiętnia drugą na świecie konstytucję. I cieszę się, że wkrótce będę miał honor służyć w Polsce, żeby zapewniać, by za sprawą naszej obecności partnerstwo między naszymi krajami było silniejsze niż kiedykolwiek” – powiedział PAP płk Adamczyk.

Obok przedstawicieli organizacji polonijnych w paradzie uczestniczyły tysiące chicagowskich Polaków, reprezentujących różne środowiska, ale też poglądy polityczne.

„Polonia nie jest politycznym monolitem. Są tu różni ludzie, a my popieramy demokratyczne procesy w Polsce i czekamy, aż Polska wróci do praworządności” – powiedział PAP Mariusz Wiśniewski, który na paradę przyszedł z transparentem „Konstytucja”.

„Jestem tu od 18 lat i zawsze byłam na paradzie, to jest zawsze piękne widzieć te wszystkie środowiska. Ale myślę nad tym, żeby wrócić do kraju np. na emeryturę, dlatego zależy mi na losie demokracji w Polsce” – dodała inna uczestniczka, Barbara Kielian.

Wśród uczestników imprezy widać było nie tylko Polaków.

„To jest impreza, która integruje. Kiedyś robiliśmy tak, że zapraszaliśmy tylko Polaków, ale mamy tu z nami dużo Latynosów, dużo Afroamerykanów, ludzi ze wszystkich społeczności” – powiedział PAP Robert Pawlaszek, wiceprzewodniczący związku zawodowego SEIU, reprezentującego pracowników ochrony i sprzątaczy, wskazując na barwnie udekorowaną platformę, na której w rytm disco polo tańczyli afroamerykańscy i latynoscy związkowcy.

„Ta impreza bardzo się zmieniała przez lata. Kiedyś organizowano to tylko w polskiej dzielnicy na Milwaukee Avenue. Być może wtedy było trochę więcej Polaków, ale widać, że ta Polonia wciąż jest bardzo prężna. Podczas covidu mieliśmy trochę przerwy, ale teraz wracamy z pełną siłą” – dodał Pawlaszek.

Pochód był punktem kulminacyjnym licznych uroczystości, które odbywały się już od końca kwietnia i trwały przez cały pierwszy weekend maja. Przypominamy również, że na 20 maja w Muzeum Historii Chicago przy 1601 N. Clark St. planowane jest otwarcie wielkiej wystawy pt. „Back Home: Polish Chicago”.

(PAP, em, jm)

Zdjęcia: Peter Serocki[email protected]


Zdjęcia: Artur Partyka[email protected]


PSV_9586

PSV_9586

PSV_9592

PSV_9592

PSV_9599

PSV_9599

PSV_9605

PSV_9605

PSV_9616

PSV_9616

PSV_9657

PSV_9657

PSV_9665

PSV_9665


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama