Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
czwartek, 28 listopada 2024 09:58
Reklama KD Market

Dąb starszy niż Chicago w Lincoln Park Zoo ma zostać usunięty

Dąb starszy niż Chicago w Lincoln Park Zoo ma zostać usunięty
Dąb w Lincoln Park Zoo fot. Bridget Coughlin PhD/@SheddAquaCEO/Twitter

Liczący około 300 lat dąb w Lincoln Park Zoo miał zostać usunięty w poniedziałek, jednak z powodu niesprzyjającej pogody usunięcie drzewa zaplanowano na wtorek . W tym dniu obok drzewa starszego niż Chicago miał pojawić się żuraw, a spokój odwiedzających zoo miało zakłócać brzęczenie pił łańcuchowych.

Gdyby dąb mógł mówić, to opowiedziałby o historii Chicago i jego korzeniach, o tym co widział, kto przechodził obok niego, co w sobie skrywał.

Przez wieki jego żołędzie dostarczały pożywienia szopom, jeleniom, wiewiórkom, a może nawet czarnym niedźwiedziom, kiedy biegały dziko w Illinois. Drzewo oferowało dla ptaków do gniazdowania i zagłębienia swoje zakamarki, w których wiewiórki i sowy mogły schronić się zimą.

Dąb przetrwał wielki pożar w Chicago w 1871 roku, który zatrzymał się na północ od Fullerton Avenue. Być może uciekający przed nim przerażeni ludzie szukali pod nim schronienia.

Przetrwał próbę czasu, ale pomimo wieloletniej troskliwej opieki personelu ogrodniczego, potężny dąb, mający ponad 21 metrów wysokości osiągnął swój naturalny kres życia.

Majestatyczne drzewo nie wysysa już składników odżywczych z gleby i stało się zagrożeniem dla odwiedzających zoo, ponieważ jego ciężkie gałęzie baldachimu sięgają ponad publicznymi ścieżkami.

„Zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, aby uratować to drzewo. Biorąc pod uwagę, że jest ono w 80 procentach martwe, dalsze jego przetrwanie stanowi zagrożenie bezpieczeństwa dla dwóch milionów ludzi, bo właśnie tyle odwiedza rocznie nasze zoo” –  powiedziała Katrina Quint, dyrektor ogrodnictwa w Lincoln Park Zoo.

Ten zasłużony mieszkaniec ogrodu zoologicznego pozostawi po sobie niezwykły ślad.

„To smutne, ale przecież nic nie żyje wiecznie. Dołożymy wszelkich starań, by zrobić z tego dobry użytek na wiele różnych sposobów. Drzewo będzie żyło i  będzie wykorzystywane do różnych projektów” – zapewnia Judy Keller, członek zarządu zoo.

Nawiązano już współpracę z Morton Arboretum, aby zachować genom drzewa i stworzyć nową generację identycznych dębów. Jego  fragmenty, jak obiecuje Katrina Quint, zostaną przekształcone w dzieła sztuki.

Dariusz Cisowski[email protected]

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama