Redakcja
Senator Dick Durbin z Illinois wezwał w poniedziałek władze federalne oraz urząd pocztowy Stanów Zjednoczonych (United States Postal Service, USPS) do wznowienia wysiłków na rzecz ochrony listonoszy wykonujących swoją pracę. Od ubiegłego lata mnożą się zbrojne napady na doręczycieli poczty, a w ciągu ostatnich miesięcy przybrały one na sile.
Senator Durbin na poniedziałkowej konferencji prasowej, zorganizowanej wraz z liderami związku zawodowego listonoszy (National Association of Letter Carriers, NALC), zaprezentował list do prokuratora generalnego USA Merricka Garlanda oraz poczmistrza generalnego Stanów Zjednoczonych Louisa DeJoya. Senator ponagla w korespondecji obie agencje do współpracy w celu rozwiązania rosnącego problemu zbrojnych napadów na listonoszy, w tym do prowadzenia agresywnych dochodzeń w sprawie popełnionych przestępstw i apeluje o ściganie sprawców.
Zdaniem Durbina, bezpieczeństwo listonoszy „jest ważne dla przyszłości naszego kraju”. Senator przytoczył dane Urzędu Inspektora Pocztowego (U.S. Postal Inspection Service), z których wynika, że w 2021 r. doszło do 154 zbrojnych napadów na doręczycieli poczty. To duży skok w porównaniu z 2018 r., kiedy takich aktów przemocy było 36.
Durbin przypomniał, że motywem przestępstw jest kradzież kluczy typu master, które otwierają większość skrzynek pocztowych na danym terenie. Złodzieje wyjmują z nich następnie pocztę, w tym czeki Social Security i inne, leki na recepty i inną cenną korespondencję. Rozwiązaniem tego problemu, według Durbina, byłoby wprowadzenie w ramach programu pilotażowego nowej technologii, jak choćby metody dwustopniowego uwierzytelnienia – powszechnej praktyki bezpieczeństwa – która sprawiłaby, że skradzione klucze do skrzynek stałyby się bezużyteczne.
Według komunikatu prasowego z biura Durbina, senator już w ubiegłym roku apelował o zwiększenie ochrony listonoszy wykonujących swoją pracę, ale niewiele się zmieniło. W lutym bieżącego roku spotkał się z liderami związku zawodowego NALC, aby przedyskutować sposoby zwiększenia bezpieczeństwa doręczycieli poczty podczas pracy. Wielu listonoszy mówiło wówczas o strachu przed byciem napadniętym i okradzionym podczas pracy.
W 2011 r., gdy mieliśmy do czynienia z podobną falą kradzieży kluczy do skrzynek, senator Durbin nakłonił ówczesnego poczmistrza generalnego do wdrożenia systemu szybkiego ostrzegania informującego listonoszy o przestępcach popełnionych w okolicy. Program został zaprzestany pod rządami obecnego poczmistrza – czytamy w komunikacie.
(jm)
