Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 3 października 2024 08:19
Reklama KD Market

1. liga piłkarska - remis w szlagierze w Niecieczy

1. liga piłkarska - remis w szlagierze w Niecieczy
Termalica uratowała remis, celnie trafiając z rzutów karnych fot. Facebook/Bruk-Bet/Termalica Nieciecza

Niepokonany od pół roku Bruk-Bet Termalica Nieciecza zremisował z liderem ŁKS Łódź 2:2 w szlagierze 27. kolejki 1. ligi piłkarskiej. Do niespodzianki doszło w Gdyni, gdzie Arka uległa walczącej o utrzymanie Skrze Częstochowa 0:1.

Do przerwy meczu w Niecieczy gospodarze ustępowali łodzianom i przegrywali 0:2 po golach Pirulo oraz Macieja Śliwy. W drugiej połowie role się odwróciły. "Słoniki" zdołały wyrównać po dwóch trafieniach z rzutów karnych Wiktora Biedrzyckiego - w 53. i 80. minucie.

Łącznie zespół z Niecieczy jest niepokonany od 10 października 2022 roku.

W tabeli ŁKS pozostał liderem - ma 53 punkty, o pięć wyprzedza Wisłę Kraków i właśnie Bruk-Bet Termalicę.

"Biała Gwiazda" już w piątek pokonała Stal Rzeszów 3:1, strzelając wszystkie gole w końcówce pierwszej połowy. Jednego z nich (z rzutu karnego) - Luis Fernandez, który z 19 bramkami jest współliderem klasyfikacji strzelców 1. ligi, razem z Karolem Czubakiem z Arki.

Podopieczni Radosława Sobolewskiego z dziewięciu tegorocznych meczów wygrali osiem.

Czwarty w tabeli jest Ruch Chorzów (47), który w sobotę przegrał w Sosnowcu z Zagłębiem 0:2.

W klubie z Sosnowca niedawno doszło do zmiany trenera. Z klubu odszedł Dariusz Dudek, a jego miejsce zajął dotychczasowy asystent Marcin Malinowski, w przeszłości piłkarz m.in. Ruchu.

Efekt "nowej miotły" zadziałał. W 78. minucie do siatki gości trafił Wojciech Szumilas, natomiast w końcówce spotkania bramkę po niezwykłej akcji zdobył Maksymilian Banaszewski. 28-letni pomocnik popisał się efektownym rajdem, minął z łatwością kilku piłkarzy Ruchu w polu karnym i trafił do siatki.

Zmiana trenera nie przyniosła natomiast na razie efektu w Arce. Walczący o awans do ekstraklasy gdynianie, których od kilku dni prowadzi doświadczony Ryszard Wieczorek, niespodziewanie przegrali u siebie z będącą w strefie spadkowej Skrą Częstochowa 0:1. Gola dla 16. zespołu w tabeli zdobył w końcówce spotkania Szymon Szymański.

Arka spadła na siódme miejsce - 40 pkt.

Bezpośrednią promocję do ekstraklasy uzyskają dwie najlepsze drużyny, a o trzecią przepustkę powalczą - w dwustopniowych barażach - ekipy z miejsc 3-6. Z pierwszej ligi spadną trzy drużyny. (PAP)


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama