Dwie legendarne chicagowskie placówki kulturalne – Museum of Science and Industry (MSI) oraz Art Institute of Chicago – zapowiedziały podwyżkę cen biletów wstępu, ale tylko dla gości odwiedzających spoza Chicago. Tłumaczą ją inflacją i rosnącymi kosztami świadczeń pracowniczych i wynagrodzeń.
Według zarządu MSI ostatnia podwyżka cen biletów miała miejsce w 2018 r., podczas gdy na utrzymanie 129-letniego budynku potrzebne są coraz większe fundusze. Dochód z biletów stanowi 19 proc. budżetu placówki.
Z kolei Art Institute tłumaczy, że przychody ze sprzedaży biletów nadal nie wróciły do poziomu sprzed pandemii, podczas gdy koszty operacyjne znacznie wzrosły. Ostatnia podwyżka miała tam miejsce w 2015 r.
Od 1 maja wstęp do MSI dla dorosłych spoza Chicago wzrośnie o 4 dol. – do 25,95 dol. (o 2 dol. do 14,95 dol. dla dzieci w wieku 3-11 lat). Maluchy do 2 lat – bez względu na adres zameldowania – mają wstęp bezpłatny. Wstęp dla dorosłych mieszkańców Chicago nadal kosztować będzie 16,95 dol. (9,95 dla dzieci 3-11 lat).
Wejściówki do Art Institute dla mieszkańców Illinois, ale spoza Chicago, podrożeją o 5 dol.: do 27 dol. dla dorosłych i 21 dol. dla studentów i seniorów. Bilety dla gości spoza stanu Illinois będą jeszcze droższe: 32 dol. dla dorosłych i 26 dol. dla studentów i seniorów. Dzieci do 14 lat, bez względu na miejsce zamieszkania, mają wstęp bezpłatny.
Zatwierdzając podwyżki cen biletów, rady poszczególnych placówek pochwaliły zarządy za to, że podwyżki nie objęły mieszkańców Chicago. Podkreśliły, jak ważne jest zachowanie bezpłatnego wstępu dla uczniów, a także przyciągnięcie większej liczby odwiedzających z południowych i zachodnich dzielnic Chicago.
(jm)