Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
środa, 20 listopada 2024 03:34
Reklama KD Market

Budżet miasta

Chicago (Inf. wł.) - Ojcowie miasta Chicago zatwierdzili 14 bm niemal jednomyślnie - stosunkiem głosów 48 do 1 - budżet sporządzony przez burmistrza Richarda Daley.

Nowy plan finansowy miasta na rok fiskalny 2006 opiewa na 5 miliardów dol. i zawiera podwyżkę tylko jednego podatku - od sprzedaży papierosów o 20 centów za opakowanie.
Afera korupcyjna w ratuszu i nasilający się resentyment radnych spowodowały, że burmistrz Daley starał się uniknąć niepopularnych podwyżek podatków i znalazł fundusze na lokalne programy dzielnicowe preferowane przez poszczególnych radnych.

Pieniądze na owe programy uzyskał burmistrz z redukcji biurokracji oraz z funduszu dzierżawy trasy Skyway.
Jedyny głos przeciwko budżetowi burmistrza oddała afroamerykańska radna Tony Preckwinkle (4. okręg miejski), która stwierdziła, że administracja Richarda Daley nie dokłada starań, by wyeliminować nierówności rasowe w procedurach zatrudnienia, promocji i przydzielania kontraktów miejskich.
Ponadto w budżecie brakuje funduszy na walkę z korupcją - stwierdziła radna Preckwinkle.

Burmistrz Daley oświadczył, że jego administracja pracuje nad rozwiązaniem problemu nierówności rasowych, który według niego nie ma żadnego związku z kwestiami budżetowymi.
Burmistrz określił budżet jako dobry plan finansowy, bardzo korzystny dla mieszkańców Chicago.

Od stycznia palacze w Chicago zapłacą 3,05 dol. w samych tylko podatkach przy zakupie jednego opakowania papierosów: 68 centów to podatek miejski; 1 dol. - powiatu Cook; 98 centów - podatek stanowy i 39 centów - podatek federalny.

Podwyżki podatku od sprzedaży papierosów stały się ostatnio ulubionym źródłem dochodów władz różnego szczebla w Illinois.

Kilka dni temu prezes Rady Powiatu Cook John H. Stroger zaproponował 100-procentową podwyżkę - do 2 dol. - podatku powiatowego od sprzedaży papierosów. Niektórzy członkowie Rady Powiatu odnieśli się przychylnie do tej propozycji. Nie wiadomo jednak, czy wystarczy głosów do jej zatwierdzenia.
Po podwyżce podatku powiatowego palacze w Chicago zapłaciliby w samych podatkach 4,05 dol. od paczki papierosów.
(ao)
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama