Prezydent Biden jest zdrowym, energicznym 80-latkiem, zdolnym do dalszego wykonywania swoich obowiązków - napisał w podsumowaniu corocznych badań zdrowotnych jego lekarz dr Kevin O'Connor. Największą zmianą w porównaniu do ubiegłego roku była przebyta infekcja Covid-19.
"Prezydent pozostaje zdolnym do służby i w pełni wykonuje wszystkie swoje obowiązki bez żadnych wyjątków ani udogodnień" - napisał O'Connor, podsumowując stan zdrowia Bidena po serii badań przebytych w czwartek w szpitalu Walter Reed pod Waszyngtonem.
Biden odbył konsultacje z dziesięcioma specjalistami, m.in. kardiologiem, ortopedą i neurologiem. Jak wynika z raportu, prezydent podobnie jak rok wcześniej przyjmuje leki na migotanie przedsionków, hiperlipidemię, refluks żołądkowo-przełykowy, alergie sezonowe, sztywny chód oraz łagodną neuropatię stóp. Według dr. O'Connora żadne z tych przypadłości nie pogorszyły się w porównaniu do ubiegłego roku.
Zaznaczył, że największą zmianą w stanie zdrowia prezydenta była przebyta w lipcu infekcja Covid-19, która jednak nie pozostawiła długoterminowego piętna. Dodał, że Biden nie używa tytoniu ani alkoholu i ćwiczy pięć razy w tygodniu.
"Prezydent Biden pozostaje zdrowym, energicznym, 80-letnim mężczyzną, który jest zdolny do udanego wykonywania obowiązków prezydentury, w tym jako szef egzekutywy, głowa państwa i naczelny dowódca sił zbrojnych" - podsumował lekarz.
Biden, który skończył 80 lat w listopadzie, jest pierwszym w historii 80-letnim prezydentem USA. Według doniesień mediów prezydent wkrótce ma ogłosić, że będzie ubiegał się o reelekcję w 2024 r.
Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)