Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
wtorek, 19 listopada 2024 11:37
Reklama KD Market

Bruksela. Prezydent Andrzej Duda: oczekujemy nowych planów bezpieczeństwa dla wschodniej flanki NATO

Bruksela. Prezydent Andrzej Duda: oczekujemy nowych planów bezpieczeństwa dla wschodniej flanki NATO
Andrzej Duda fot. OLIVIER HOSLET/EPA-EFE/Shutterstock

Oczekujemy nowych planów bezpieczeństwa dla wschodniej flanki Sojuszu Północnoatlantyckiego, chcielibyśmy, aby reakcja NATO na potencjalną napaść była szybsza - mówił w środę w kwaterze głównej NATO w Brukseli prezydent Andrzej Duda po spotkaniu z sekretarzem generalnym Sojuszu Jensem Stoltenbergiem.

W środę prezydent przybył do Brukseli, gdzie w kwaterze głównej NATO spotkał się z sekretarzem generalnym sojuszu Jensem Stoltenbergiem.

Po spotkaniu podczas wspólnej konferencji prasowej prezydent Duda przypomniał, że w Polsce w dniach 20-22 lutego odbędzie się wizyta prezydenta USA Joe Bidena, a także zaplanowane w jej trakcie spotkanie polityków z państw Europy Środkowej należących do NATO, czyli Bukareszteńskiej Dziewiątki. W imieniu swoim i prezydent Słowacji Zuzany Czaputowej prezydent przekazał Stoltenbergowi zaproszenie na szczyt B9.

"Będziemy dyskutowali o sytuacji bezpieczeństwa w naszej części Europy, na wschodniej flance NATO, bo to jest element, który nas najbardziej interesuje, także w perspektywie zbliżającego się szczytu całego Sojuszu Północnoatlantyckiego w Wilnie" - mówił Duda.

Dodał, że był to również temat rozmowy z sekretarzem generalnym NATO. "Wyraziłem nasze nadzieje i oczekiwania z polskiej strony, że oczekujemy nowych planów bezpieczeństwa, nowych planów dla naszej części Sojuszu, nie tylko dla Polski, ale także dla państw bałtyckich, dla pozostałych państw wschodniej flanki z południa, planów gotowości, które będą skutkowały, że w przypadku jakiejkolwiek napaści na którekolwiek z państw Sojuszu Północnoatlantyckiego na wschodniej flance ta reakcja Sojuszu sprowadzająca się do wykonania artykułu 5 będzie natychmiastowa, jak najszybsza" - powiedział prezydent.

Andrzej Duda mówił też o wzmocnieniu wschodniej flanki Sojuszu. "Chcielibyśmy, żeby na wschodniej flance NATO powstało jak najwięcej magazynów uzbrojenia Sojuszu Północnoatlantyckiego, tak żeby to uzbrojenie było tam zgromadzone na wypadek jakiejkolwiek napaści, żeby pozostawało w dyspozycji sił sojuszu, które na tym terenie się znajdują lub na ten teren przybędą" - podkreślił.

Zwracał uwagę, że dzięki obecności infrastruktury na wschodniej flance ewentualne przybycie sił sojuszniczych będzie szybsze. "To jest dla nas bardzo ważne i chcielibyśmy, żeby w tym zakresie te decyzje były podejmowane. O tym na pewno będzie dyskutowała Bukaresztańska Dziewiątka, o to ja także dzisiaj pytałem sekretarza generalnego. Z punktu widzenia Polski jest to sprawa najważniejsza" - zaznaczył prezydent.

Podkreślił przy tym, że Polska realizuje wielkie zakupy uzbrojenia. "To będzie bardzo duże wzmocnienie wschodniej flanki NATO. Chcemy być samowystarczalni, jako wiarygodny element stabilności i obrony terytorium sojuszu" - powiedział prezydent.

Duda mówił też o wsparciu dla Ukrainy. Podkreślił, że w ramach działań sojuszniczych do tego kraju dostarczane są w tej chwili z Wielkiej Brytanii czołgi Challenger. "To także czołgi z Kanady, które już w tej chwili przybyły, Leopardy, to będą czołgi od nas z Polski, to oczywiście czołgi i dodatkowa infrastruktura z Niemiec, która też została Ukrainie obiecana. To bardzo nowoczesne czołgi - Leopard wersja 2A6" – wymieniał.

"Bardzo jesteśmy za te donacje wdzięczni. Chcemy, żeby zebrała się przynajmniej brygada pancerna dla Ukrainy. Mamy nadzieję, że może uda się sformować kilka brygad"– mówił Duda.

Sekretarz generalny NATO przekazał, że głównym tematem rozmowy z polskim prezydentem była wywołana przez Rosję wojna na Ukrainie. "Niemal rok od brutalnej inwazji prezydent Putin nie pokazuje, aby przygotowywał się do pokoju. Wręcz przeciwnie: uruchamia nowe ofensywy, ostrzeliwuje cywilów, miasta, infrastrukturę krytyczną" - mówił Stoltenberg.

"Putin musi zdać sobie sprawę z tego, że nie może wygrać. W tym celu musimy nadal szybko zapewniać Ukrainie broń i amunicję, której potrzebuje do odbicia terytorium i przetrwania jako suwerenny naród" - podkreślił szef NATO, zaznaczając, że Polska odgrywa wiodącą rolę w tych wysiłkach, udzielając znaczącego wsparcia militarnego, pomocy humanitarnej, ekonomicznej, a także w zakresie szkolenia.

Stoltenberg wspomniał też o roli Białorusi w wojnie na Ukrainie. "Wzywamy Białoruś, żeby zakończyła swoje współuczestnictwo w tej wojnie" - podkreślił.

Według szefa NATO mierzymy się dziś z największym kryzysem bezpieczeństwa od pokolenia. W związku z tym - jak mówił - podejmowane są kolejne kroki, by wzmocnić obronność NATO. "Wzmacniamy naszą obecność i gotowość od Morza Czarnego do Morza Bałtyckiego, w tym również w Polsce. Myśliwce ze Stanów Zjednoczonych i Niderlandów pomagają w ochronie polskiego nieba. Baterie Patriot z Niemiec również pomagają w obronie, a tysiące żołnierzy NATO jest w Polsce po to, żeby pomagać odstraszać agresję" - mówił sekretarz generalny sojuszu.

Stoltenberg zapewnił też, że "NATO będzie bronić każdego centymetra terytorium Polski i całego terytorium Sojuszu Północnoatlantyckiego".

Dziękował również polskiemu prezydentowi za zaproszenie do udziału w szczycie Bukaresztańskiej Dziewiątki, który odbędzie się w przyszłym tygodniu w Warszawie i w którym udział ma wziąć m.in. prezydent USA Joe Biden. "Szczyt ten wyśle mocny sygnał o jedności i zdecydowaniu sojuszu" - podkreślił Stoltenberg. (PAP)

z Brukseli Edyta Roś

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

ReklamaDazzling Dentistry Inc; Małgorzata Radziszewski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama