Redakcja
Hokeiści Chicago Blackhawks wyspecjalizowali się w strzelaniu rzutów karnych. W niedzielę w ten sposób pokonali Atlanta Thrashers 5:4, a zwycięskiego gola uzyskał Szwed Michael Holmqvist. To trzecie w tym sezonie zwycięstwo Blackhawks po serii rzutów karnych.
O miano najskuteczniejszych strzelców meczu rywalizowali Rosjanie - Paweł Worobiew z Chicago i Ilia Kowalczuk z Atlanty. Obaj zdobyli po dwie bramki, przy czym Kowalczuk już 19 raz w tym sezonie wpisał się na listę strzelców. Gola dla Thrashers uzyskał również inny rosyjski hokeista - Wiaczesław Kozłow.
W dwóch meczach losy rozstrzygnęły się w dogrywce. W Columbus miejscowy zespół Blue Jackets pokonał New Jersey Devils 3:2, a zwycięskiego gola w 4.46 min dodatkowego czasu gry uzyskał Bryan Berard.
Natomiast celny strzał Słowaka Ladislava Nagy'ego już w 30 sekundzie dogrywki rozstrzygnął o zwycięstwie Phoenix Coyotes nad miejscowymi "Niedźwiadkami" 2:1. Pozostałe gole uzyskali - dla Bruins: Brian Leetch, dla Coyotes: Mike Johnson.
Tylko w St. Paul mecz między Minnesotą Wild a Buffalo Sabres zakończył się po 60 min. Rozstrzygnięcie padło w 57 min - bramka Mike'a Griera zadecydowała o wygranej Sabres 3:2.
