25-letni Peter Salvino, doktorant Northwestern University, który zaginął 18 grudnia zeszłego roku po imprezie w Lincoln Park, zmarł w wyniku przypadkowego utonięcia, orzekło biuro koronera powiatu Cook. Dodano, że do śmierci przyczyniło się również zatrucie etanolem.
Wielu pozostało z pytaniami dotyczącymi zaginięcia, które pojawiły się zaledwie kilka dni po tym, jak 21-letni Krzysztof Szubert, polski biznesmen, który czasowo pracował w Chicago, został znaleziony martwy w jeziorze Michigan na Oak Street Beach, kilka dni po tym, jak zgłoszono jego zaginięcie z imprezy w River North. Przyczyna i sposób zgonu w tej sprawie nie zostały wówczas ujawnione, a lekarz sądowy powiedział, że „oczekuje na dochodzenie policyjne” i „policja musi sfinalizować raport i dochodzenie. Kiedy mamy wszystkie informacje od policji, ustalamy później sposób i przyczynę śmierci” – stwierdził wówczas rzecznik. Niedawno podano oficjalnie, że zgon spowodowało utonięcie, ale nie ujawniono wyników badań toksykologicznych i stwierdzono, że przyczyna śmierci jest ciągle nieustalona.
Policja nie powiedziała, czy istnieje jakiś związek między tymi sprawami, ale przyznała, że detektywi prowadzą dochodzenie w obu przypadkach.
Salvino opuścił imprezę, która odbywała się przy 2400 North Geneva Terrace w dzielnicy Lincoln Park 18 grudnia około północy. W oświadczeniu rzecznik rodziny wyjaśnił, że Salvino rozmawiał z przyjacielem przez FaceTime o godz. 23:59 pm i powiedział, że szedł do swojego mieszkania przy 800 West Lill Avenue, oddalonego o około pół mili. Przyjaciel zadzwonił ponownie piętnaście minut później, aby potwierdzić, że 25-latek wrócił do domu, ale on powiedział, że wciąż jest w drodze.
O godz. 0:31 am telefon Salvino zadzwonił do lokalizacji w pobliżu portu Diversey. Następnie sześć minut później przyjaciel zadzwonił ponownie, ale telefon pozostał bez odpowiedzi. Rzecznik powiedział, że kilku znajomych wysłało do Salvino wiadomości tekstowe aż do godz. 9:30 am. Zostały one pomyślnie dostarczone, ale bez odpowiedzi.
Około godz. 9:45 am wszystkie połączenia trafiały bezpośrednio do poczty głosowej, a wszystkie wiadomości tekstowe nie zostały dostarczone.
21 grudnia o godz. 6 pm ciało, które później zidentyfikowano jako należące do Salvino, zostało znalezione w porcie Diversey, w pobliżu Dock 0, w miejscu, gdzie jego telefon dzwonił ostatni raz po jego zniknięciu.
Rodzina Salvino wydała oświadczenie wkrótce po odnalezieniu ciała, dziękując policji i opinii publicznej, jednocześnie prosząc o uszanowanie prywatności.
„Jesteśmy zdruzgotani i z ulgą informujemy, że znaleźliśmy Petera podczas poszukiwań w Diversey Harbor. W ciągu ostatnich trzech dni byliśmy przytłoczeni wsparciem i pomocą, jaką otrzymaliśmy od przyjaciół, rodziny i lokalnych mieszkańców oraz firm biorących udział w poszukiwaniach. Jesteśmy niezmiernie wdzięczni za ich pracowitość, bez której Petera być może nigdy by nie odnaleziono” – czytamy w oświadczeniu.
(DC)