Redakcja
Władze miasteczka Tinley Park zapewniły, że będą w dalszym ciągu kontynuować poszukiwania sprawcy, który prawie 15 lat temu zabił w stylu egzekucji pięć kobiet w sklepie Lane Bryant.
2 lutego 2008 roku mężczyzna wszedł do sklepu Lane Bryant przy 191st i Harlem i ogłosił napad, po czym zaprowadził kierowniczkę placówki, pracownicę i cztery klientki na zaplecze i zaczął do nich strzelać. Pięć osób zginęło, szósta z licznymi ranami postrzałowymi przeżyła.
Wśród ofiar byli kierownik sklepu Rhoda McFarland, 42 lata, z Joliet; Connie Woolfolk, 37 lat, z Flossmoor; Sarah Szafranski, 22 lata, z Oak Forest; Carrie Hudek Chiuso, 33 lata, z Frankfurtu; i 34-letnia Jennifer Bishop z South Bend.
Pięć lat temu policja stanowa Michigan pomogła stworzyć trójwymiarową wersję oryginalnego portretu pamięciowego mordercy, skompilowanego na podstawie relacji naocznych świadków. Wykorzystano technologię identyfikacji twarzy, aby oryginalne szkice podejrzanego były bardziej realistyczne, ale nie udało się go zidentyfikować i sprawca wciąż przebywa na wolności.
Pomimo czasu, który minął, władze Tinley Park zapewniły, że są nadal zaangażowane w znalezienie sprawcy zbrodni. Podkreślono, że dwóch nowych detektywów przejęło sprawę, a policja ma wystarczające fundusze doprowadzenia dalszego dochodzenia.
(DC)
