Mieszkańcy Illinois, którzy złożyli pozew zbiorowy przeciwko Snapchat w zeszłym roku, zaczęli otrzymywać pieniądze wynikające z zawartej w sierpniu ubiegłego roku ugody. Rekompensaty wynoszą ogółem 35 milionów dolarów, ale indywidualne wypłaty są skromne. Akceptując ugodę, Snapchat nie przyznał się do winy.Pozew – znany jako „Boone i inni przeciwko Snap Inc.” – oskarżył Snapchata o wykorzystywanie funkcji „Obiektywy” (Lenses) i „Filtry” (Filters) do zbierania „danych biometrycznych”, naruszając w ten sposób ustawę o ochronie danych biometrycznych stanu Illinois. Snapchat zaprzeczył jakimkolwiek wykroczeniom, ale zdecydował się załatwić sprawę bez procesu.Niektórzy mieszkańcy Illinois, którzy złożyli roszczenia w pozwie, zgłosili otrzymywanie płatności w formie bezpośredniego depozytu na kwotę… 16,35 dolarów. Do jej otrzymania kwalifikują się użytkownicy Snapchata naszego stanu, którzy korzystali z funkcji aplikacji „Obiektywy” i „Filtry” między 17 listopada 2015 r. a dniem złożenia pozwu, czyli 5 listopada 2022 r.Ugoda dotycząca pozwu Snapchata została zawarta zaledwie kilka miesięcy po rozstrzygnięciu innego pozwu zbiorowego z Facebookiem, w którym mieszkańcy Illinois, którzy kwalifikowali się do ugody, otrzymali po 397 dolarów. W pozwie zarzuca się, że aplikacja Facebooka naruszyła ustawę o ochronie danych biometrycznych stanu Illinois poprzez gromadzenie danych biometrycznych (m.in. obrazy twarzy) bez zgody użytkowników.Snapchat to amerykańska multimedialna aplikacja do przesyłania wiadomości błyskawicznych. Reklamuje się jako „szybki i przyjemny sposób na dzielenie się chwilą ze znajomymi i rodziną”. W roku ubiegłym miał ponad 300 milionów aktywnych użytkowników dziennie, głównie wśród młodzieży poniżej 16 roku życia. Każdego dnia wysyłanych jest średnio ponad cztery miliardy „snapów”.(DC)
Reklama