Redakcja
Werder Brema, Benfica Lizbona i Villarreal to trzy zespoły, które awansowały do 1/8 finału piłkarskiej Ligi Mistrzów. W środę odbyło się osiem meczów szóstej i ostatniej kolejki rundy grupowej tych rozgrywek.
Wcześniej awans zapewniło sobie 13 drużyn: Chelsea Londyn, Liverpool FC, Inter Mediolan, Bayern Monachium, Juventus Turyn, Ajax Amsterdam, FC Barcelona, Arsenal Londyn, Real Madryt, AC Milan, PSV Eindhoven, Glasgow Rangers i Olympique Lyon.
Przed ostatnią kolejką ciekawie przedstawiała się sytuacja w grupie D - żadna z drużyn nie zapewniła sobie awansu do 1/8 finału, żadna nie starcia również szans na udział w kolejnej fazie zawodów.
W Lizbonie Benfica podejmowała Manchester United i spotkanie zakończyło się jej wygraną 2:1 (2:1). Oznacza to, że po raz pierwszy od dziesięciu lat Manchester nie zdołał awansować do 1/8 finału Ligi Mistrzów. Nie wystąpi także w rozrywkach Pucharu UEFA. W drugim spotkaniu Villarreal pokonał Lille 1:0 (0:0) i zajął pierwsze miejsce w tabeli. Ekipa z Francji zagra w Pucharze UEFA.
W grupie C Werder Brema pokonał przed swoją publicznością Panathinaikos Ateny 5:1 (3:0) i awansował do kolejnej fazy rozgrywek. Z kolei Udinese Calcio uległo na własnym boisku FC Barcelonie 0:2 (0:0) i odpadło z dalszej rywalizacji. Na pocieszenie włoskiej drużynie pozostanie gra w Pucharze UEFA.
Najmniej emocji wzbudzały mecze w grupie A, gdzie już wcześniej Juventus Turyn i Bayern Monachium zapewniły sobie awans do 1/8 finału. Udziału w kolejnej 1/16 Pucharu UEFA pewny był również Club Bruges. W środę Juventus pokonał na wyjeździe Rapid 3:1 (3:0), a Bruges zremisował u siebie z Bayernem 1:1 (1:1). Pierwsze miejsce w grupie zapewnił sobie Juventus.
Jedyną niewiadomą w grupie B był zespół, który zagra w Pucharze UEFA. Arsenalu Londyn i Ajax Amsterdam byli bowiem pewni awansu do 1/8 LM. W decydującym spotkaniu Sparta Praga zremisowała z FC Thun 0:0 i to Szwajcarzy będą kontynuowali przygodę z europejskimi pucharami. Arsenal przed własną publicznością bezbramkowo zremisował z Ajaxem, a rzutu karnego nie wykorzystał Thierry Henry.
Najciekawsze wtorkowe spotkanie rozegrane zostało na stadionie San Siro w Mediolanie, gdzie AC Milan wygrał z Schalke 04 Gelsenkirchen 3:2 i pozbawił niemiecką drużynę szans na pierwsze miejsce w tabeli. Zespół Tomasza Wałdocha (nie gra z powodu kontuzji) został dodatkowo pogrążony przez PSV Eindhoven, który pokonał u siebie Fenerbahce Stambuł 2:0 i zajął drugą, premiowaną awansem do 1/8 finału, pozycję. Piłkarze Schalke zagrają w Pucharze UEFA.
W grupie H awans miał już zapewniony Inter Mediolan, ale o drugą pozycję w tabeli walczyły trzy pozostałe drużyny. Pozycję tę zdołali obronić piłkarze Glasgow Rangers, którzy zremisowali 1:1 z Interem i awansowali dzięki bezbramkowemu remisowi Artmedii Bratysława z FC Porto. Słowacka drużyna zagra w Pucharze UEFA.
Wszystko było jasne w grupie F, w której awans już wcześniej wywalczyły Olympique Lyon i Real Madryt, a Rosenborg Trondheim zapewnił sobie grę w Pucharze UEFA. W meczach kończących rundę grupową francuska drużyna pokonała u siebie 2:1 mistrzów Norwegii, a grający bez podstawowych piłkarzy "Królewscy" przegrali w Pireusie 1:2 z Olympiakosem. W Grecji po raz ostatni w roli sędziego meczu międzynarodowego wystąpił Duńczyk Kim Milton Nielsen.
Niewiadomych nie było także w grupie G, w której awans zapewniły sobie dwie angielskie drużyny - broniący Pucharu Europy Liverpool FC i Chelsea Londyn. Te zespoły we wtorek spotkały się ze sobą w stolicy Anglii, a mecz zakończył się bez bramek.
Serię 11 z rzędu porażek w LM zakończył Anderlecht Bruksela, który pokonał na wyjeździe Real Betis Sewilla 1:0. Zwycięstwo to mistrzom Belgii (od 69. minuty grał Michał żewłakow) nic jednak nie dało, bowiem hiszpańska drużyna już wcześniej zapewniła sobie trzecie miejsce w grupie G i grę w Pucharze UEFA. A piłkarzom Anderlechtu na pocieszenie pozostał fakt, że startu w obecnej edycji LM nie zakończyli z zerowym kontem zdobytych bramek.
Pierwsze spotkania 1/8 finału zaplanowano na 21 lutego.
