Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 2 października 2024 03:24
Reklama KD Market
Reklama

Coraz większe zainteresowanie przydomowymi kurnikami

Coraz większe zainteresowanie przydomowymi kurnikami

Jak już informowaliśmy, w USA występuje niedobór jajek. Brakuje zwłaszcza tych najtańszych i niekiedy są one przedmiotem racjonowania. Jednocześnie gwałtownie rosną ceny. Powodem zaistniałej sytuacji jest przede wszystkim ptasia grypa. Dlatego jest coraz większe zainteresowanie przydomowymi kurnikami – również w Chicago.

Rok temu jedno opakowanie zawierające tuzin jajek kosztowało poniżej dwóch dolarów. W listopadzie już 3,5 dolara, a teraz ponad pięć.

Ze względu na rosnące ceny, wiele osób jest zainteresowanych powiększeniem swojej rodziny o małe stadko kur. Potwierdzają to dynamicznie rozwijające się lokalne grupy hodowców kurczaków na Facebooku, promujące przydomowe kurniki. Ich zdaniem  jest ich coraz więcej, mimo że nie każdy może mieć kurczaki na swoim podwórku. Na szczęście dużo samorządów lokalnych na to pozwala. Można mieć swój kurnik nawet w niektórych dzielnicach Chicago!

Jednak, czy posiadanie własnego kurnika i kilku piskląt naprawdę się opłaci finansowo?

 – Zwłaszcza teraz przy cenach jajek, jeśli możesz kupić niedrogi kurnik, to naprawdę pomoże zrekompensować koszty zakupów spożywczych” – zapewnia Erin Blackburn, właścicielka kurczaków.

Można znaleźć kurnik już za 200 dolarów, kurczak i kura też nie są drogie. Pierwszy kosztuje siedem dolarów, druga 25, a koguta można otrzymać nawet za darmo.

Wszystkim zainteresowanym, Erin sugeruje znalezienie grupy na Facebooku, takiej jak jej: Chicagoland Chicken Enthusiasts. Pomocny powinien być również film Bringing Baby Chicks Home | Brooder Setup | Supply Checklist na You Tube.

(DC)


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama