Zajęcia na University of Illinois at Chicago (UIC) w poniedziałek miały odbywać się zgodnie z planem po zakończeniu czterodniowego strajku wykładowców i administratorów uczelni. W niedzielę późnym wieczorem stronom udało się osiągnąć wstępne porozumienie.
W ramach osiągniętego porozumienia minimalne wynagrodzenie dla wykładowców UIC wzrośnie z 51 tys. do 60 tys. dol. rocznie. Zarząd zadeklarował również podwyżki rzędu 17,75 proc. na przestrzeni czterech lat oraz utworzenie planu opieki dla studentów w zakresie zdrowia psychicznego. Porozumienie na kolejne cztery lata musi być jeszcze ratyfikowane przez członków związku zawodowego, lecz wykładowcy ogłosili, że zajęcia zostają wznowione w poniedziałek.
Strajk na uczelni trwał od wtorku 17 stycznia i był poprzedzony 9-miesięcznymi negocjacjami. Strajkujący zrzeszeni w związku zawodowym UIC Faculty United domagali się podwyżki płac odpowiadającej inflacji, lepszego bezpieczeństwa pracy i wsparcia w zakresie zdrowia psychicznego dla studentów. Wykładowcy i administratorzy skarżyli się, że mimo rekordowych zapisów na UIC oraz dodatkowych federalnych środków związanych z pandemią ich związek zawodowy nie może osiągnąć porozumienia z zarządem uczelni w sprawie podwyżek.
Strajk nie obejmował kilku wydziałów: medycznego, dentystycznego, farmaceutycznego oraz prawnego, których wykładowcy nie są reprezentowani przez związki zawodowe. Zajęcia na tych wydziałach odbywały się zgodnie z planem.
Na UIC na studiach licencjackich uczy się około 34 tys. studentów, z czego większość stanowią przedstawiciele mniejszości rasowych i etnicznych. Zakończony strajk był drugim na uczelni w ciągu 9 lat.
(jm)