Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
środa, 20 listopada 2024 00:44
Reklama KD Market

Przeciw delegalizacji

Aurora (Inf. wł.) - Gubernator Rod Blagojevich oświadczył w ostatni weekend, że przeciwstawi się werdyktowi Federalnego Sądu Rejonowego w Chicago, który delegalizuje ustawę o kontroli gier wideo. Ustawa, zabraniająca sprzedaży osobom nieletnim gier, których treść przesycona jest przemocą i seksem, miała wejść w życie z dniem 1 stycznia 2006 roku.

Gubernator Blagojevich zapowiedział, że nie tylko złoży apelację od werdyktu, ale zainicjuje akcję ogólnospołeczną, której celem będzie potępianie na forum publicznym tych handlowców, którzy sprzedają nieletnim niedozwolne gry wideo.

Sędzia Federalngo Sądu Rejonowego Matthew Kennelly zgodził się z opinią adwokatów reprezentujących handel detaliczny, że ustawa o kontroli gier wideo (określana jako The Safe Games Illinois Act - House Bill 4023) jest naruszeniem gwarantowanej konstytucją wolności słowa.

Przypomnijmy, że sponsorami ustawy pomysłu gub. Blagojevicha, były dwie demokratki: senator stanowa Deanna Demuzio z Carlinville i posłanka Linda Chapa LaVia z Aurory.

Po podpisaniu ustawy przez gubernatora, Illinois stał się pierwszym stanem w kraju zabraniającym sprzedaży i wypożyczania niepełnoletnim gier wideo, których treść zawiera przemoc i seks.

Warto przypomnieć, że władze stanu uruchomiły stronę internetową podającą aktualne informacje na temat gier wideo, które są nieodpowiednie dla młodzieży w wieku poniżej 18 lat:

www.safegames.Illinois.org

Dotychczas w Illinois nie obowiązywały żadne przepisy zabraniające wypożyczania i sprzedaży gier wideo, nawet jeśli zawierają bardzo brutalne i pornograficzne treści.

Przypomnijmy, że rozliczne badania psychologiczne i socjologiczne wskazują na negatywny wpływ gier wideo na młodą psychikę.

Raport z jednego z takich badań stwierdza, że młodzież, która doświadcza sporych dawek przemocy, emitowanych przez gry wideo, jest wrogo nastawiona do otoczenia, częściej wdaje się w sprzeczki z nauczycielami i w bójki z rówieśnikami, a także ma gorsze wyniki w nauce.

Za zwiększeniem kontroli sprzedaży gier wideo opowiada się wielu rodziców i pedagogów, ale nie brakuje krytyków takiej kontroli. Do tych ostatnich należą członkowie stowarzyszeń biznesowych, handlu detalicznego oraz obrońcy swobód obywatelskich, gwarantowanych konstytucją.

Organizacja ACLU (American Civil Liberties Union), wyraziła przekonanie, iż ustawa narusza konstytucyjną wolność słowa.

Według ACLU, Blagojevich powinien pozostawić rodzicom i opiekunom kontrolę nad grami wideo.
(ao)
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama