Dariusz Cisowski
Matka żąda przeprosin.
Do nieprzyjemnego zdarzenia doszło po zakończeniu meczu pomiędzy Niles Rangers i Northwest Chargers, rozgrywanego w pierwszy weekend stycznia w ramach turnieju młodzieżowego w Mount Prospect Ice Arena. Nagranie wideo pokazuje, jak 12-letni Elliot Sattler jest popychany na lód kijem hokejowym przez innego gracza. Incydent miał miejsce po zakończeniu gry, gdy młodzi hokeiści ustawiali się w kolejce, by uścisnąć sobie dłonie.
Nie jest jasne, co było przyczyną tego incydentu, ale w ostatnich sekundach meczu mogło dojść do słownej sprzeczki między Elliotem a jednym z hokeistów drużyny przeciwnej. Jak twierdzi matka pokrzywdzonego Heather Sattler, schodził on z przeciwległej ławki, nie w kierunku swoich kolegów z drużyny, aby ustawić się w szeregu, lecz w kierunku jej syna, po czym uderzył go w plecy. Być może dlatego, że jako jedyny w swoim zespole zdobył bramkę – sugerowała Sattler.
Jej zdaniem incydent z udziałem młodzieżowej drużyny hokejowej jej syna jest przykładem narastającej agresji, którą chce zmienić. „To był mecz towarzyski, bez większej stawki. Drużyna przeciwna już go wygrała, a mimo to moje dziecko zostało zaatakowane i musiało trafić na ostry dyżur. Ma obolałe plecy oraz uraz żebra, co sprawia, że będzie wykluczony z uprawiania sportu w czasie rekonwalescencji” – dodała.
Sattler mówiła, że ani ona, ani jej syn nie otrzymali przeprosin od gracza, który go popchnął, jego rodziny ani drużyny. Od tego czasu złożyła raport policyjny w Departamencie Policji Mount Prospect, który potwierdził, że detektywi zostali przydzieleni do działań mających wyjaśnić zaistniały incydent.
Również Amateur Hockey Association of Illinois (AHAI) prowadzi dochodzenie. Zgodnie z regulaminem organizacji, obowiązuje polityka zerowej tolerancji dla niesportowego zachowania.
„Chcemy tylko, aby ludzie zrozumieli, że to jest złe i przyznali, że to nie powinno się zdarzyć, i zapewnili, że więcej to się nie powtórzy. Syn nadal chce grać w hokeja, ale chce też przeprosin”– zakończyła Sattler.
Drużyna The Chargers nie potwierdziła, czy zaangażowany w incydent gracz zostanie ukarany.
