Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
wtorek, 19 listopada 2024 17:29
Reklama KD Market

Pełna mobilizacja w Wiśle i Cracovii przed wtorkowymi derbami

We wtorek na stadionie przy ulicy Reymonta rozegrane zostaną po raz 170. wielkie piłkarskie derby Krakowa pomiędzy Wisłą i Cracovią. To będzie mecz nie tylko o prestiż, ale także o czołowe miejsca w tabeli.


Nastroje w obydwu drużynach są różne. Wisła przegrała ostatni mecz ligowy z Arką w Gdyni i straciła fotel lidera. Mistrzowie Polski grają ostatnio słabo i tracą punkty. Na dodatek w sobotę kontuzji doznali Arkadiusz Głowacki oraz Marek Zieńczuk i nie zagrają we wtorek. Wiślacy przystąpią więc do meczu osłabieni i podłamani ostatnimi niepowodzeniami.


Cracovia natomiast jest na fali. W sobotę pewnie pokonała na własnym boisku Wisłę Płock i awansowała na trzecie miejsce w tabeli. "Pasy" mają tylko jeden punkt straty do drugiej w tabeli Wisły. We wtorek Cracovia, która wystąpi w pełnym składzie, ma szansę na wyprzedzenie w tabeli odwiecznej rywalki zza Błoń.


"Ten mecz będzie miał dla nas przede wszystkim znaczenie prestiżowe, bo gramy dla kibiców i zwycięstwem chcemy im sprawić radość - powiedział PAP trener Cracovii Wojciech Stawowy. - Jestem zły i dziwię się, że Wisła nie wpuści naszych fanów na stadion. To nie jest postawa fair play. We wtorek będziemy grać nie tylko o prestiż, lecz również o punkty, które są dla nas bardzo ważne, bo chcemy utrzymać się w ścisłej czołówce tabeli. Zagramy w prawie pełnym składzie. Tylko występ Piotra Bani stoi pod znakiem zapytania z powodu kontuzji jakiej doznał w ostatnim meczu. Natomiast powraca do drużyny Arkadiusz Baran. Jestem optymistą przed każdym meczem. Także przed derbami".


Natomiast w Wiśle panuje nerwowa atmosfera. Po porażce z Arką szefowie spółki wiślackiej spotkali się z trenerem oraz z piłkarzami. Kierownictwo Wisły mobilizowało drużynę do lepszej gry w kolejnych ważnych meczach z Cracovią i Legią Warszawa.


"Derby, w których dotąd występowałem, to były mecze walki, nikt się nie oszczędzał, a wszyscy grali z poświęceniem i zapewne tak będzie we wtorek - stwierdził trener Wisły Tomasz Kulawik. - Mam nadzieję, że derby wyzwolą w wiślakach agresję w dobrym tego słowa znaczeniu, której im brakowało choćby w meczu z Arką. Musimy walczyć z determinacją od pierwszej do ostatniej minuty. Musimy też tworzyć na boisku kolektyw, bo tylko to zagwarantuje nam sukces. Z optymizmem patrzę na derby, chociaż zagramy w osłabionym składzie".


W kadrze wiślackiej na derby nie ma kontuzjowanych Arkadiusza Głowackiego oraz Marka Zieńczuka, natomiast powrócili do zespołu Paweł Kryszałowicz i Tomasz Dawidowski.


W poniedziałek piłkarze Cracovii zaplanowali trening na godzinę 18.00. a potem pojadą na krótkie zgrupowanie przedmeczowe do jednego z podkrakowskich ośrodków. Wisła trenowała o godzinie 11.00 i po zajęciach także udała się na zgrupowanie.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama