Chicago (Inf. wł., CT) - Były gubernator George Ryan potępił wypowiedź b. senatora federalnego Phila Gramma (republikanin, Teksas), który składając zeznania 17 bm. -w kolejnym dniu procesu sądowego Ryana - imputował, że branie pieniędzy od przyjaciół i za rekomendacje polityczne można przyrównować do prostytucji.
Ryanowi, który jest oskarżony o korupcję, zarzuca się przyjęcie kilkunastu tysięcy dolarów honorarium od kampanii wyborczej Gramma, gdy ubiegał się o republikańską nominację na urząd prezydenta.
Ryan nie tylko wyraził oburzenie wypowiedzią Gramma, ale stwierdził też, że "zasłużył na honorarium".
Eksperci prawni i komentatorzy polityczni spierają się, czy wystąpienie Ryana - pierwsze od rozpoczęcia procesu sądowego - pomoże mu, czy zaszkodzi w oczach sędziów przysięgłych. Jednak większość ekspertów nie wróży Ryanowi dobrze.
Warto dodać, że Ryan jest wujkiem żony Gramma.
(ao)
Ryan krytykuje Gramma
- 11/22/2005 07:47 PM
Reklama