Chicago (Inf. wł., CT) - Federalny Sąd Rejonowy w Chicago wydał 3 listopada br. władzom miasta Chicago zakaz prowadzenia przez 10 dni - do następnego przesłuchania sądowego - jakichkolwiek prac związanych z rozbudową lotniska O’Hare od strony cmentarza St. Johannesa.
Prace natomiast mogą być kontynuowane w innych częściach lotniska.
Przeciwnicy rozbudowy lotniska O’Hare wyrazili ogromne zadowolenie z najnowszej decyzji sędziego federalnego Davida Croara.
Przypomnijmy, że poprzednią sprawę przeciwnicy rozbudowy O’Hare przegrali w ub. miesiącu orzeczeniem Federalnego Sądu Apelacyjnego w Waszyngtonie, który pozwolił władzom Chicago na rozpoczęcie prac na lotnisku.
W najnowszym pozwie przeciwnicy rozbudowy O’Hare domagają się, by sąd w Chicago wydał zakaz prowadzenia prac na lotnisku, ponieważ realizacja planu rozbudowy jest nielegalna, z uwagi na to, że federalna agencja ds. lotnictwa cywilnego - Federal Aviation Administration, FAA - nie wyraziła jeszcze formalnej zgody na wyasygnowanie funduszy federalnych na ten projekt.
W poprzednim pozwie przeciwnicy rozbudowy O’Hare twierdzili, że realizacja projektu rozbudowy stanowi pogwałcenie swobód obywatelskich sąsiadów lotniska - mieszkańców, właścicieli biznesów i cmentarza St. Johannesa - które gwarantowane są na mocy konstytucji USA.
Jak już informowaliśmy, władze Chicago zabiegają o 300 mln dol. w funduszach federalnych na realizację pierwszej fazy projektu, opiewającej na 3 mld dol.
W pierwszej fazie planowana jest m.in. budowa nowego pasa startowego oraz przedłużenie dwóch istniejących pasów do 2007 roku.
W ub. miesiącu FAA obiecała, że zatwierdzi 300 mln dol. na rozbudowę O’Hare, ale formalną zgodę agencja wyda dopiero po zapoznaniu się z kosztorysami sporządzonymi przez władze Chicago.
Jak już informowaliśmy, koszty całości projektu rozbudowy O’Hare opiewają na 15 mld dol. Projekt uwzg lędnia m.in. wybudowanie dwóch nowych pasów startowych, modernizację i rekonfigurację istniejących pasów oraz budowę nowego terminalu.
Zdaniem FAA, dzięki rozbudowie lotniska, spóźnienia samolotów zostaną zredukowane o 68 procent, a liczba lotów zwiększy się o jedną trzecią do 1.2 milionów.
Ukończenie projektu jest przewidziane na rok 2013.
Według FAA nawet najkrótsza zwłoka w realizacji projektu wyrządza mu nieodwracalną krzywdę, podnosi jego koszty i naraża podatników na dodatkowe wydatki.
Wśród przeciwników rozbudowy są miasteczka Bensenville, Elk Grove Village i Des Plaines, a także kościół St. John’s, właściciel cmentarza St. Johannes Cemetary, znajdującego się w miejscu przedłużenia pasa startowego.
W rezultacie realizacji projektu około 2,600 osób i 200 biznesów zostałoby zmuszonych do przeprowadzki, a cmentarz zostałby zlikwidowany. Plany rozbudowy lotniska przewidują bowiem przeniesienie 1,300 grobów z cmentarza St. Johannesa.
(ao)
Kolejny pozew
- 11/09/2005 07:14 PM
Reklama